Pierwsza stacja pogotowia ratunkowego i pierwszy w gminie ambulans. Mieszkańcy Sławkowa mogą nareszcie czuć się bezpieczni.
-Wspaniała rzecz, wspaniała. Dlaczego my się mamy prosić Dąbrowy o pomoc? Bo my pod Dąbrowę jako szpital należymy – mówi Henryk Kolczyk. Do tej pory na przyjazd karetki mieszkańcy Sławkowa musieli długo czekać. Czasem zbyt długo. A tu liczy się każda minuta. -Mieszkańcy już od długiego czasu sygnalizowali, że zespół pogotowia jest potrzebny wystarczy powiedzieć że od stacji pogotowia w Dąbrowie Górniczej która udzielała pomocy w stanie zagrożenia życia dzieliła Sławków duża odległość w związku z czym ten czasu dojazdu oscylował w granicy kilkunastu minut – mówi Krzysztof Kozieł, rzecznik prasowy UM Sławków.
Nowy ambulans należy do Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu. Ratuje życie nie tylko mieszkańcom Sławkowa. -Jeżeli się zdarzy że jesteśmy karetką najbliższą to wyjeżdżamy nie tylko do Sławkowa ale i do miejscowości ościennych, które należą do Dąbrowy. Również Bukowno to miejsce, gdzie czasami również jeździmy – wyjaśnia Krzysztof Mul, ratownik medyczny.
Pogotowie w Sławkowie uruchomiono w grudniu ubiegłego roku. Stacja z dyżurującymi ratownikami znajduje się w budynku OSP. -Wybraliśmy lokalizację OSP ze względu na to, że straż bardzo często albo razem z nami wyjeżdża do wypadków komunikacyjnych. W związku z powyższym mobilność jednej i drugiej służby wskazała na to że to będzie najlepsza lokalizacja – mówi Arkadiusz Głąb, rzecznik prasowy Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu.
Nowy ambulans został zakupiony ze środków rejonowego pogotowia ratunkowego w Sosnowcu i Urzędu Marszałkowskiego. Kosztował 400 tysięcy złotych. (Monika Herman)
