reklama
BiznesDomSilesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Nie będzie osiedla na terenie dawnych hal MTK?

Wojewoda śląski unieważnił uchwałę radnych z Chorzowa, pozwalającą na budowę osiedla mieszkaniowego na terenie dawnych hal MTK w Parku Śląskim. Osiedle chce budować Atal w ramach lex deweloper.

 

Chodzi o inwestycję firmy Atal. Spółka chce postawić przy ulicy Targowej w Chorzowie duże osiedle apartamentowców w ramach lex deweloper. Chodzi o działkę po byłych MTK.  Ten plan budzi jednak sprzeciw społeczników. Dlaczego?

–Ta inwestycja, trzy kwatery zabudowy mieszkaniowej, jest dopiero początkiem presji mieszkaniowej na ten teren. I to nas najbardziej martwi, ponieważ tutaj jest park. Oczywiście firma Atal twierdzi, że to nie jest park, ale jak każdy przeciętny człowiek spojrzy to widzi, że to jest park – mówi Robert Torbus, aktywista ze stowarzyszenia Nasz Park.

Radni z Chorzowa wiosną 2023 zgodzili się na to, by osiedle powstało.

Ale aktywiści wolą mieć w tym miejscu tereny rekreacyjne, a nie osiedla. Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, zwrócił uwagę na jeden poważny błąd jaki zawiera uchwała radnych z Chorzowa. Chodzi o dojazd do inwestycji, który miałby się odbywać drogą wewnętrzną, czyli ul. Targową, która należy do Chorzowa i Bytkowską, która leży już na terenie Katowic.

Osiedla w miejscu MTK. Wojewoda unieważnił uchwałę. Dlaczego?

– Jak się jednak okazało, miasto Chorzów nie dopilnowało wszystkich uzgodnień dotyczących tego właśnie traktu komunikacyjnego, czyli nie uzgodniło z MZUiM w Katowicach, bo to jest właśnie zarządca tej drogi powiatowej – mówi Alina Kucharzewska, Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach.

Teraz radni mogą zaskarżyć decyzję wojewody, jednak co ważne i o czym głośno mówią aktywiści będący przeciwko budowie osiedla, uchwała zawiera więcej błędów. Chodzi np. o kwestię przystanków autobusowych, które mają obsługiwać przyszłych mieszkańców osiedla. Te również znajdują się w Katowicach przy ul Bytkowskiej, a nie w Chorzowie, co również nie powinno pozwolić na użycie tzw. Lex Deweloper. Aktywiści cieszą się z obrotu spraw, ale mają świadomość, że to nie koniec walki o ten teren. Podobnie jest w dzielnicy Burowiec w Katowicach, gdzie jeszcze niedawno na terenie dawnej kolei miały powstać bloki. Tu jednak oprócz mieszkańców, pomysłowi sprzeciwili się radni, głównie ci z KO.

W Katowicach też opór przed lex deweloper

Głosowaliśmy przeciwko tej inwestycji budowy osiedla mieszkaniowego na Burowcu. Teren, okoliczności w jakich ta inwestycja miałaby zostać ulokowana, budził szeroki sprzeciw mieszkańców, były uzasadnione argumenty formułowane przez architektów urbanistów – mówi Łukasz Borkowski, radny Katowic.

Jednak dyskusji w tym temacie prawdopodobnie by nie było gdyby nie mieszkańcy Burowca, którzy od początku nie chcieli tej inwestycji, głównie ze względu na fakt, że gdy kupowali tam domy, o osiedlu nie było mowy.

-Myślę, że jest to bardzo duży sukces. Bardzo się cieszymy, że nasza inicjatywa spotkała się z tak dużym poparciem mieszkańców, w ogóle mieszkańców Katowic, już nie mówiąc o Burowcu i Dąbrówce Małej. Myślę, że jest to bardzo duży sukces, za który uważamy nasze działania, które już 10 miesięcy trwają – mówi Magdalena Sklorz, mieszkanka Katowic-Burowca.

I będą trwały, bo 27 kwietnia na sesji Rady Miasta radni będą musieli głosować nad odmową lokalizacji inwestycji. Biorąc pod uwagę rozkład sił w mieście, to głosowanie nie musi zakończyć się takim wynikiem jak pierwsze.

–To jest jedyny pas zieleni, który w miejscowym studium zagospodarowania nie jest przeznaczony na zabudowę miejską, a dodatkowo był niedawno przetarg i jest tutaj planowana velostrada Katowice-Sosnowiec, która według nas jest rozsądniejszym wyjściem i na to powinny być przeznaczone tereny – mówi Sebastian Sklorz, mieszkaniec Katowic-Burowca.

Nie będzie osiedla mieszkaniowego na terenie dawnych hal MTK?/Silesia Flesz TVS

 

Bartosz Bednarczuk

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button