Nie dla CPK! Mieszkańcy i samorządy nie chcą Kolei Dużych Prędkości
STOP CPK, NIE DLA CPK. Transparenty z takimi hasłami można zauważyć na domach mieszkańców, którzy już od długiego czasu sprzeciwiają się planom budowy Kolei Dużych Prędkości. Choć sama spółka odpowiedzialna za realizację tego projektu przekonuje, że są w mniejszości.
Tymczasem mieszkańcy powiatu mikołowskiego obok siebie linię kolejową już mają i kolejnej nie chcą.
– Pan by się nie wkurzył, jakby chcieli pana wyeksmitować z domu i puścić kolej tamtędy. Na pewno byłby pan zły. To też jest niebezpieczeństwo dla dzieci – mówi Basia, mieszkanka Bujakowa.
Od samego początku protesty popierają tutejsze samorządy. Teraz CPK zmienia warianty przebiegu linii kolejowej, ale nie ma to znaczenia. Zarówno mieszkańcy, jak i włodarze gmin żadnego przebiegu nie akceptują.
– Zarówno gmina Mikołów, jak i pozostałe gminy powiatu mikołowskiego staliśmy na stanowisku, że nie wyrażamy zgody na żadną z tych linii, które państwo prezentujecie – mówił Stanisław Piechula, burmistrz Mikołowa (wypowiedź z 25 lutego 2022).
Tak mówił kilka miesięcy temu burmistrz Mikołowa podczas spotkania konsultacyjnego z mieszkańcami. Dzisiaj przypomina o piątkowym proteście, który odbędzie się w piątek. Wszyscy działają tylko w jednym celu – żeby zablokować budowę linii kolejowej nr 170.
– Będziemy podejmować apel do posłów i senatorów, prosząc o podjęcie działań w związku z procedowaną ustawą o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami. To są działania, które samorząd od początku podejmuje i od początku sprzeciwia się budowie Kolei Dużych Prędkości na naszym terenie – mówi Ewa Chmielorz, współorganizatorka protestu.
Piątkowy protest, w trakcie którego uczestnicy będą spacerowali z transparentami po przejściu dla pieszych w Mikołowie-Mokre rozpocznie się o 17.00 i ma potrwać godzinę. W tym czasie kierowcy jadący „Wiślanką” muszą liczyć się z utrudnieniami.