Nie żyje 31-letni górnik, który był leczony CLO w Siemianowicach-Śląskich
To kolejna ofiara wybuchu metanu, do którego doszło w KWK "Pniówek"
Kolejna zła informacja. Dziś w CLO w Siemianowicach Śląskich zmarł jeden z poparzonych w wyniku wybuchu metanu górników. 31-latek przebywał w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
– Dziś wieczorem zmarł jeden z górników przebywających na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, poszkodowany w wyniku wybuchu metanu w Kopalni Pniówek. – podało CLO w Siemianowicach Śląskich w jednym z komunikatów.
Przeczytaj także:
Nie żyje czterech górników. Ratownicy próbują się przedostać do następnych sześciu
Według ostatnich informacji z powodu odniesionych ran zmarł 6 górnik z KWK „Pniówek”. Był leczony w CLO w Siemianowicach Śląskich. Jego stan był ciężki. Miał mieć poparzone około 90% ciała. 31-latek zmarł dzisiaj w szpitalu. – Stan pacjenta był skrajnie ciężki – oparzenia 90% powierzchni ciała, w tym 35% oparzeń III stopnia wraz z oparzeniem dróg oddechowych. – podało w komunikacie CLO w Siemianowicach Śląskich.
Przypomnijmy, że do wybuchu metanu doszło 20 kwietnia około 15 minut po północy. Potem doszło do kilku kolejnych eksplozji. W dalszym ciągu zaginionych jest 7 górników.
autor: Bartosz Bednarczuk

![10m górników z KWK "Pniówek" znajduje się ciągle w CLO w Siemianowicach Śląskich. [fot. archiwum]](https://tvs.pl/wp-content/uploads/2022/04/278243625_1125686304667740_705666713971963269_n-390x220.jpg)
![Warunki na poziomie gdzie doszło do serii wybuchów metanu zdają się polepszać. [fot. Bartosz Bednarczuk]](https://tvs.pl/wp-content/uploads/2022/04/278177220_514709803396656_7116665189103782168_n-390x220.jpg)
