Nie żyje dwumiesięczne niemowlę. Rodzice z zarzutem morderstwa ze szczególnym okrucieństwem

W związku z tragedią do jakiej doszło w Stargardzie Gdańskim (woj. Pomorskie) zarzuty postawiono już 5 osobom, w tym rodzicom dziecka. Przypomnijmy, że dwumiesięczna dziewczynka trafiła do szpitala z obrażeniami ciała w czwartek. Lekarzom nie udało się jej uratować.

 

W związku ze śmiercią dziewczynki zatrzymano łącznie 5 osób, w tym matkę dwumiesięcznego niemowlęcia Karolinę P. oraz jej konkubenta Dominika P. Pozostałe trzy osoby to siostra matki i jej partner oraz babcia matki. Tym ostatnim prokuratura postawiła zarzut nieudzielenia pomocy.

Na Śląsku coraz większe kolejki do wymazów. I coraz większy strach przed piątą falą covidu

Mała Oliwia Hyla, której w zbiórce pomagała cała Polska wreszcie doczekała się specjalnej terapii

Prezydent Rybnika skosi Wam trawnik. Musicie go tylko wylicytować na aukcji

Matka zmarłej dziewczynki znajduje się aktualnie w areszcie. Wobec ojca zastosowano dozór policji. Rodzice dziewczynki mają jeszcze dwójkę dzieci. – U czteroletniej dziewczynki ujawniono zmiany wskazujące na konieczność przeprowadzenia wielu zabiegów chirurgicznych, uraz głowy, liczne zasinienia i zadrapania na całym ciele. Chłopczyk posiadał także liczne zasinienia oraz zadrapania na całym ciele. – wyjaśniał Mariusz Dyszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Jak na razie dzieci mają pozostać pod opieką rodziny zastępczej, a rodzicom grozi odebranie praw rodzicielskich. Do niewykazującego funkcji życiowych niemowlęcia pogotowie wezwała matka. Obojgu rodzicom postawiono zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

autor: Bartosz Bednarczuk; źródło: TVN 24; kociewiak.pl