Niebezpieczne fajerwerki. Policja ostrzega
Fajerwerki to od lat nieodłączny element zabawy sylwestrowej. Nie każdy jednak za tą atrakcją przepada. Wystrzały źle znoszą dzieci z autyzmem czy osoby chore. Policja przypomina też, że materiały pirotechniczne muszą spełnić szereg warunków dotyczących bezpieczeństwa.
Poza tym warto ograniczyć ich zakup – nie tylko ze względu na inflację. Od lat straż pożarna i pogotowie ratunkowe mają w Sylwestra dużo więcej pracy.
– Kończy się to zazwyczaj bardzo przykro, albo bardzo źle, czy urwana kończyną, czy poparzeniami rąk, twarzy. W zeszłym roku około 20 osób, do których pojechaliśmy i udzieliliśmy im pomocy, czy przewieźliśmy do szpitala, właśnie uszkodzenia twarzy, uszkodzenia rąk – mówi Łukasz Pach, dyrektor WPR w Katowicach.
Tego typu kontuzje, lub poważne urazy, dotyczą niestety najczęściej małoletnich, którzy fajerwerków używają bez nadzoru dorosłych. Do tych drugich, apelują strażacy, którzy co roku mają zgłoszenia związane z wybuchem petard w mieszkaniach, podpaleniach mebli, czy innych wypadków, w których główną rolę grają wadliwe sztuczne ognie.
– Przede wszystkim kupując wyroby pirotechniczne, musimy zwrócić uwagę i kupować je w przeznaczonych do tego miejscach, sprawdzonych. Co roku strażacy kontrolują tego typu punkty, z przepisów ochrony przeciwpożarowej i w jaki sposób składowane są takie materiały – mówi Aneta Gołębiowska, KW PSP w Katowicach.
Jak podkreślają policjanci, „sprzedaż niepełnoletnim fajerwerków lub petard jest przestępstwem i podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat”.
Niebezpieczne fajerwerki/Silesia Flesz TVS
Bartosz Bednarczuk