Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Nielegalne składowisko odpadów w Bieruniu. Nowe fakty WIDEO

Część odpadów wywiezionych z dzielnicy Brzezinka w Mysłowicach mogła zostać zakopana w pobliskim Bieruniu. Tak wynika z ustaleń Gazety Wyborczej.

 

 

Prokuratura Regionalna nie potwierdza tych informacji, ale już w listopadzie, podczas odkrycia odpadów w Bieruniu, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach informował, że działania były przeprowadzone w związku z nieprawidłowościami przy likwidacji nielegalnego składowiska odpadów w jednym z miast województwa śląskiego. O tym, że odpady mogły trafić kilka kilometrów od Mysłowic nie wie prezydent tego miasta, choć potwierdza, że miasto dostawało sygnały o nieprawidłowościach.

-Jedna z nieprawidłowości, która była w trakcie wywozu została natychmiast zgłoszona do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i tą sprawą zajmuje się prokuratura, ale to my zauważyliśmy, my przekazaliśmy tę informację i to my jesteśmy poszkodowani.

-Na czym polegała ta nieprawidłowość?

-Nieprawidłowość polegała na tym, że jedna z firm podwykonawczych wywiozła odpady nie w to miejsce, w które trzeba, czyli nie na instalację. Powiadomiliśmy od razu organy ścigania i za te odpady nie zapłaciło miasto. Za te odpady koszty musiała ponieść firma, która wygrała przetarg na wywóz odpadów z Mysłowic – mówi Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.

Nielegalne składowisko odpadów w Bieruniu zostało odkryte 8 listopada tego roku.

-Na dość rozległym terenie jednej z prywatnych posesji odkryli zakopane pod ziemią pojemniki z substancjami pochodzącymi z przemysłu chemicznego. Wstępne badania przeprowadzone na miejscu znaleziska wykazały, że w metalowych beczkach i plastikowych mauzerach może znajdować się nawet 200 tysięcy litrów niebezpiecznych odpadów – mówi mł. asp. Kamil Sowiński, KMP w Częstochowie.

Problem nielegalnego składowania niebezpiecznych odpadów był na tyle duży, że w 2019 roku komendant wojewódzki policji powołał specjalną grupę do zwalczania tego procederu. Częstochowscy policjanci zatrzymali już 58 osób za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, czerpiącej zyski z transportowania i składowania groźnych dla życia i zdrowia substancji. 36 z nich trafiło do aresztu.

Nielegalne składowisko odpadów w Bieruniu. Nowe fakty

 

Paweł Jędrusik/red. mps

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button