reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Niesprawne pociągi Kolei Śląskich? Sprawą zajęła się prokuratura WIDEO

Koleje Śląskie odpowiadają na doniesienia mediów i podkreślają, że zapewniają bezpieczeństwo pasażerów. A ponadto nie są bezczynni i rozpoczęli współpracę z organami ścigania.

 

 

-W dniu dzisiejszym została złożona skarga pokrzywdzonego na komisariacie policji wraz z wnioskiem o  zabezpieczenie materiału dowodowego. Oprócz tego nawiązaliśmy współpracę z podmiotem, który zajmuje się informatyką śledczą, żeby przeciwdziałać ewentualnym możliwością naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa – mówi Agnieszka Biniek-Ślużyńska, dyrektor biura zarządu Kolei Śląskich.

reklama

Oraz ustalenie, czy ukazane w przestrzeni publicznej zdjęcia są archiwalne lub wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Dodatkowo kontakt z organami ścigania ma ułatwić ustalenie tożsamości osób anonimowych, które wg spółki publikują zniesławiające komentarze.

-Cały czas dementujemy i będziemy dementować absurd i niedorzeczność postawionych nam zarzutów. I oczywiście czekamy na każdą kontrolę. Od pierwszego dnia, powtórzę, Koleje Śląskie nie obawiają się  kontroli, dla nas jest to forma audytu potwierdzająca naszą pracę – mówi Maciej Zaremba, rzecznik prasowy KŚ.

Doniesienia o m.in. niesprawnych hamulcach, reflektorach czy uszkodzonych systemach ostrzegawczych, dementował również obecny na konferencji przedstawiciel central związkowych 

-Są usterki, ale one są na bieżąco zawsze usuwane. Nie jest możliwe, żeby maszynista i kłaniam się im tutaj, bo oni naprawdę wykonują kawał dobrej roboty, żeby wyjechał z niesprawnym hamulcem, to jest awykonalne. Każdy z nich ma świadomość, że ma 300 osób „na haku”, tak się mówi kolokwialnie, a zanim stoi prokurator. To tak nie działa. My naprawdę wiemy, co robić i jak bezpiecznie przewozić ludzi – mówi Mariusz Samek, przewodniczący NSZZ Solidarność Koleje Śląskie.

Powołany biegły przez Koleje Śląskie zaprzeczył, by w trasę mógł wyjechać pociąg z niesprawnym układem hamulcowym.

-Po uruchomieniu pociągu i określonej szybkości, około 60km/h. Maszynista wykonuje tzw. hamowanie kontrolne, czyli sprawdza, czy ten układ działa prawidłowo i wtedy, jak działa prawidłowo to kontynuuje jazdę do stacji docelowej – mówi Piotr Gondek, biegły sądowy w zakresie kolejnictwa.

Maszyniści Kolei Śląskich złożyli zawiadomienie do prokuratury ws. podejrzenia popełnienia przestępstwa przez zarząd spółki i załączyli wykaz 33 pojazdów, które według nich powinny być natychmiast wycofane z eksploatacji. Prokuratura Rejonowa Katowice Północ zdecydowała się na rozpoczęcie dochodzenia. Aktualnie jest ono na etapie postępowania przygotowawczego, a czynności prowadzone są przez policję.

 

Karolina Komada

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button