Nietrzeźwy 55-latek uśmiercił swojego kota. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności
Według relacji policjantów mężczyzna mieszkający przy ul. Śniadeckiego w Rybniku miał zabić kota, po czym wyrzucił go do kosza. Teraz 55-latek odpowie za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem, za co grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
– W środę około 18.20 policjanci z Komisariatu Policji w Boguszowicach otrzymali zgłoszenie, o tym, że nietrzeźwy mężczyzna miał uśmiercić kota. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Śniadeckiego w Rybniku. – czytamy na oficjalnej stronie śląskiej Policji.
Na Śląsku coraz większe kolejki do wymazów. I coraz większy strach przed piątą falą covidu
Mała Oliwia Hyla, której w zbiórce pomagała cała Polska wreszcie doczekała się specjalnej terapii
Prezydent Rybnika skosi Wam trawnik. Musicie go tylko wylicytować na aukcji
Policjanci szybko ustalili, że nietrzeźwy 55-latek zabił swojego kota, po czym wyrzucił go do kosza. Mężczyzna został objęty policyjnym nadzorem. Ze względu za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem, 55-latkowi z Rybnika grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
– Każdy, kto ma informacje, bądź jest świadkiem znęcania się nad zwierzętami, powinien poinformować odpowiednie służby, w tym Policję. Reakcja policjantów, którzy wielokrotnie wykazywali się empatią wobec zwierząt, jest zawsze natychmiastowa. – apeluje Policja.
autor: Bartosz Bednarczuk