Nowe zasady parkowania w Katowicach
Parkowanie na nowo w Katowicach już od 1 grudnia. Miasto tworzy dwie strefy płatnego parkowania – niebieską i zieloną. Ta pierwsza dotyczy ścisłego centrum Katowic i parkowanie w niej będzie droższe niż w zielonej – którą wyznaczają między innymi ulice: Misjonarzy Oblatów i Aleja Górnośląska.
W strefie niebieskiej 3 zł za postój do pół godziny, a w strefie zielonej – 2 zł. Tyle będzie kosztowało parkowanie w Katowicach od grudnia. I jak zwykle w takich kwestiach zdania są podzielone.
– Uważam, że to jest przesada, bo już i tak jest mało miejsc. Na bezpłatnych, płatnych i tak jest mało. A zwiększenie opłat dla studentów, którzy dojeżdżają do Katowic jest dość ciężkie – mówi Kacper, mieszkaniec Zawiercia.
Ale za wprowadzeniem płatnych stref przemawia między innymi problem z parkowaniem dla samych mieszkańców.
– Bardzo ciasno. Wydaje mi się, że powinno być tak, żeby ograniczyć parkowanie w takich wąskich drogach – mówi Henryk, mieszkaniec Katowic.
Wprowadzenie opłat ma zapobiec sytuacjom, gdy ktoś spoza Katowic przyjeżdża np. do pracy i zostawia samochód na cały dzień. Dzięki temu w mieście będzie łatwiej o miejsce parkingowe, bo będzie większa rotacja. A sami mieszkańcy – będą mogli skorzystać z tanich abonamentów.
– Miesięcznie dla strefy B to jest 10 zł, dla strefy A to jest 20 zł. Jeżeli przyłożymy do tego jakie są stawki za parkowanie za godzinę, to tak na dobrą sprawę kwestia opłacenia takiego abonamentu kwartalnie to jest i tak niższa kwota niż za całodzienne parkowanie jeżeli tego abonamentu nie mamy – mówi Michał Mendala, Urząd Miasta Katowice.
I o ile dla wielu mieszkańców Katowic wprowadzenie tych zmian jest potrzebne, to nie brakuje głosów, że nie wszystkie z nich są do końca przemyślane.
– Oczywiście rozszerzenie strefy parkowania to krok w dobrym kierunku, bo Katowice są rozjeżdżone przez samochody. Panuje tutaj choroba zwana „samochodozą”. Natomiast sposób przygotowania miejsc parkowania i przestrzeni publicznej do tego rozszerzenia jest karygodny. Samochody są wpychane na chodnik, ulice dwukierunkowe zamieniane w jednokierunkowe. Miejsca parkingowe powstają pod wiaduktami, chodzi o to, żeby zachować ich jak najwięcej, ale z drugiej strony nie patrzy się na przykład na pieszych, którzy teraz będą musieli przeciskać się pomiędzy samochodami, a kamienicami – mówi Grzegorz Żądło, redaktor naczelny Katowice24.info.
Gdy zmiany wejdą w życie, podczas płatności nie trzeba będzie już zostawiać za szybą potwierdzenia płatności. Te informacje będą znajdowały się w systemie.
Autor: PAweł Jędrusik