Noworodek w oknie życia w Jaworznie [WIDEO]
W oknie życia w Jaworznie, po raz pierwszy od momentu jego powstania rozległ się alarm. Okazało się, że pozostawiono w nim nowo narodzonego chłopca.
– Dziecko było w ogólnie dobrym stanie, poinformowaliśmy – zgodnie z procedurą – policję i pogotowie ratunkowe. Służby przyjechały w ciągu kilkunastu minut, dziecko było zabezpieczone, zostało zabrane, przekazane do oddziału neonatologii. W dniu następnym zostałem poinformowany przez lekarza dyżurnego, że stan dziecka jest stabilny. Dziecko przechodzi badania, czekają na wyniki – mówi Ryszard Maciejowski, przychodnia Pro Familia w Jaworznie.
W przypadkach, gdy w oknie życia znajduje się dziecko, z urzędu wszczynane jest postępowanie sądowe. W pierwszej kolejności konieczne jest ustalenie tożsamości dziecka i opiekuna. W działania te angażuje się policja, która przede wszystkim musi zweryfikować czy dziecko nie padło ofiarą przestępstwa. Co istotne i warte podkreślenia – za pozostawienie dziecka w oknie życia matce nie grozi odpowiedzialność karna.
– Procedura jest taka, że my nie ingerujemy w tożsamość matki. Tylko i wyłącznie będziemy robili ustalenia pod kątem tego, żeby jej pomóc. By zapytać czy potrzebuje jakiegoś wsparcia psychicznego, czy nie przechodzi jakiegoś kryzysu i czy dobrowolnie to dziecko oddała czy nikt na przykład jej do tego nie namawiam, czy nie doszło do żadnego przestępstwa. Możemy ustalić, dotrzeć do tej kobiety tylko dbając o jej dobro i udzielając jej wsparcia. I na tym nasza rola się kończy tak naprawdę – mówi sierż. sztab. Justyna Wiszowaty, oficer prasowy KMP w Jaworznie.
Następnie dziecku zostaje nadane imię i nazwisko, zostaje umieszczone w pogotowiu opiekuńczym i w trybie szybkiej ścieżki adopcyjnej przekazane do adopcji. Właściciele przychodni apelują, że rodzice wciąż mogą bez konsekwencji zgłosić się po pozostawione dziecko.
Fatima Orlińska