Nowy wymiar luksusu, czyli miliony na kołach. Luksusowe samochody to na Śląsku gorący towar! [WIDEO]
Ekipa TVS wyruszyła dzisiaj na poszukiwanie tematów niecodziennym w naszej pracy samochodem. Skóry, chromu i szlachetnych materiałów tyle, że przydała by się ochrona. Pojeździliśmy dzisiaj wartym milion Bentleyem. I chociaż żal było oddawać – to trzeba było, bo chętnych ustawia się po luksusowe fury na Śląsku spora kolejka!
Gramy w kolejową grę, szukając dzików niszczących osiedla i jadąc różowym autobusem 😉 ZOBACZCIE TOP 5 SILESIA FLESZ
Tu na zniżki z okazji czarnego piątku nie było co liczyć, i nie powinno to szczególnie dziwić bo rynek samochodów premium i luksusowych od kilku lat w Polsce rośnie. Na Śląsku jest kilka salonów takich marek. -Zauważamy, że samochody wzbudzają wielkie zainteresowanie. Ludzie patrzą na te samochody z zachwytem, ale to od zawsze charakteryzowały markę Bentley – mówi Leszek Sciskoł, manager sprzedaży w Bentley Katowice.
Bentleye zdecydowanie wyróżniają się z motoryzacyjnego tłumu. –Mamy dziesiątki wariantów dostępnych w oficjalnym konfiguratorze, ale generalnie nie ma ograniczeń. Ograniczeniem jest w zasadzie tylko prawo. Wszystko, co jest zgodne z prawem możemy w tym samochodzie zrobić. Jeśli nie podoba nam się drewno, może to być kamień zamiast forniru drewnianego. Możemy wymyślić wręcz dowolny kolor skóry czy samochodu. Możemy zrobić wszystko – dodaje Leszek Sciskoł, manager sprzedaży w Bentley Katowice.
Chociaż to wszystko oczywiście swoje kosztuje. Cena tego samochodu zaczyna się od miliona złotych.
I chociaż co prawda idą święta… to trzeba byłoby być wyjątkowo grzecznym żeby święty Mikołaj to marzenie spełnił.
(Sandra Hajduk)
