Nowy zarząd, nowe porządki? Kogo i kiedy wymieni w spółkach marszałek woj.śląskiego?
Nowy zarząd województwa śląskiego rozpoczął „porządki” w spółkach podległych Urzędowi Marszałkowskiemu. Wczoraj do siedziby Parku Śląskiego i Stadionu Śląskiego weszli przedstawiciele nowych władz i zarekwirowali członkom zarządu obu spółek służbowe telefony i komputery.
Gramy w kolejową grę, szukając dzików niszczących osiedla i jadąc różowym autobusem 😉 ZOBACZCIE TOP 5 SILESIA FLESZ
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że władze spółek otrzymały zakaz komentowania tej sytuacji. Nam udało się dotrzeć do jednego ze świadków. -Przyjechali panowie z Urzędu Marszałkowskiego. Zażądali informacji jaki sprzęt należy do prezesa. Komputer i tak dalej. No i zabrali telefon i komputer. – Oni jakoś to tłumaczyli? Jak wyglądała cała procedura? -Z tego co wiem do skopiowania danych – mówi nam anonimowo świadek tych wydarzeń.
Nie jest tajemnicą, że po zmianie warty w sejmiku spółki podległe Urzędowi Marszałkowskiemu czeka zmiana kadr. -Trwa taki okres przejściowy w tej chwili. Jesteśmy odwiedzani przez urzędników Urzędu Marszałkowskiego. Jak wiadomo Park Śląski jest własnością samorządu województwa. No i trwają rozmowy i czynności służbowe – mówi Wojciech Zamorski, p.o. rzecznika prasowego Parku Śląskiego.
Sprawy nie komentuje biuro prasowe i zarząd województwa śląskiego. Na wysłane rano pocztą elektroniczną pytania nie otrzymaliśmy dziś odpowiedzi. Echa zmiany barw przez radnego Wojciecha Kałużę nie milkną, mimo że minęły już trzy dni. Jutro na rynku w Żorach odbędzie się protest, którego organizatorzy domagają się, żeby nowy wicemarszałek zrezygnował z mandatu radnego w sejmiku.
– Czekamy na zmianę decyzji pana radnego. Owszem, rozumiemy, że zostały mu zaoferowane jakieś korzystne warunki. Zostało zaoferowane mu stanowisko wicemarszałka. Ale my chcemy, żeby wygrały wartości. A wartością jest tutaj uczciwość. Uczciwość wobec tych 25 tysięcy wyborców – mówi Marcin Musiał, organizator protestu.
– Ta wolta polityczna stawia w trudnej sytuacji zarówno tych ludzi, którzy mu zaufali i którzy w tej sytuacji czują się na pewno zawiedzeni, na pewno oszukani. I wymagałoby to z jego strony jakiejś określonej reakcji. I tą reakcją powinno być męskie, odważne złożenie mandatu radnego – mówi Adam Warzecha, Komitet Obrony Demokracji, organizator protestu.
Protest na żorskim rynku odbędzie się w sobotę, 24 listopada, o godzinie 15.00
(Paweł Jędrusik)