Nożownik, który dźgnął prezydenta Gdańska to Stefan W. 27-latek jest znany policji!
Trwa walka o życie prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Paweł Adamowicz podczas Światełka do Nieba, na gdańskim finale WOŚP został zaatakowany na scenie przez 27-letniego mężczyznę. Zadał mu kilka ciosów nożem. Prezydent trafił do szpitala, gdzie jest operowany.
Pod ostrzałem! Strzelają do dzików, chcą „odstrzelić” władze JSW! TOP 5 Silesia Flesz
Kim jest mężczyzna, który zaatakował i ranił nożem prezydenta Gdańska? To 27-letni Stefan W. Mężczyzna dostał się na scenę. na której odbywał się gdański finał 27. WOŚP. Podczas Światełka do Nieba podbiegł i zaatakował prezydenta Gdańska. Paweł Adamowicz otrzymał kilka ciosów nożem. W ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie jest operowany.
Kim jest napastnik? Nożownik, który przeprowadził atak na prezydenta Gdańska to 27-letni Stefan W. Jest znany policji. Mężczyzna był karany za rozboje – min. za napady na placówki bankowe SKOK i Crediit Agricole. Niedawno wyszedł z więzienia.
Jak 27-latek dostał się na scenę? Jak wynika z policyjnych ustaleń – miał przy sobie plakietkę z napisem „media”. Nie wiadomo na razie, czy podrobioną, czy skradzioną osobie, która miała uprawnienia do posługiwania się nią. Na materiale wideo, zarejestrowanym przez telewizję TVN, widać moment, w którym Stefan W. podbiega do prezydenta Gdańska i wyciąga nóż. Paweł Adamowicz nie miał najmniejszych szans na skuteczną obronę.
Po ataku 27-latek przez kilkadziesiąt sekund biegał jeszcze po scenie, krzycząc między innymi do mikrofonu, który wyrwał jednej z prowadzących imprezę osób: „Siedziałem niewinny w więzieniu, Platforma Obywatelska (mnie?-niewyraźnie) torturowała”. Mężczyzna następnie został powalony na ziemię, obezwładniony i przekazany ochronie.
Policja zabezpieczyła już nóż, którym Stefan W. zadał ciosy prezydentowi Gdańska. Zabezpieczona została także plakietka „Media”, którą posługiwał się mężczyzna, dostając się na scenę.
Trafił już na policję – nie wiadomo czy złożył już wyjaśnienia w tej sprawie. Nie wiadomo także, co powodowało mężczyzną, że zaatakował prezydenta Gdańska i dlaczego za swoją sytuację (pobyt w więzieniu) winił PO.
Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz został przewieziony do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Natychmiast rozpoczęto operację ciężko rannego prezydenta. Nie wiadomo, jak długo potrwa operacja, wiadomo natomiast, że Paweł Adamowicz jest w bardzo ciężkim stanie.
(WZ)
No