Ogromne osłabienie Polski na mecz ze Szwecją. Lekarze nie zostawiają złudzeń! „Nie zagra”!
Lekarze nie zostawiają złudzeń – nie ma szans na to, że zagra z meczu ze Szwecją! Polska reprezentacja w dniu meczu musi się przemeblować – bo trener Sousa ma do załatania naprawdę duże osłabienie!
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Chociaż do końca sztab medyczny reprezentacji Polski walczył o to, by przywrócić go do pełnych sił – dzisiaj stało się jasne, że się to nie uda. Jakub Moder, który doznał urazu w meczu z Hiszpanią – nie będzie gotowy do gry na dzisiejszy mecz Polska – Szwecja. Jak poinformował dziennik Sport.pl – lekarze reprezentacji nie zdołali jednak postawić Modera na nogi i ten mecz ze Szwedami obejrzy z poziomu trybun.
Wcześniej PZPN informował, że losy występu Modera będą ważyły się do ostatnich godzin. Moder ani w poniedziałek ani wczoraj nie pojawił się na treningach, przechodzil w tym czasie zabiegi z fizjoterapeutami.
Jak informuje sport.pl w kontekście braku Modera w składzie na dzisiejszy mecz ze Szwecją
„(…)oficjalne potwierdzenie przyjdzie około 75 minut przed meczem, kiedy poznamy składy obu drużyn na to spotkanie, ale już teraz wiadomo, że Jakub Moder nie zagra ze Szwecją. Sztab medyczny kadry robił wszystko, aby postawić piłkarza na nogi. Z naszych ustaleń wynika jednak, że już w poniedziałek – a więc po wynikach rezonansu magnetycznego – szanse na występ były marginalne – informuje sport.pl.
Nie wiadomo, kim Modera zastąpi w składzie Paulo Sousa. Wiadomo jednak – co potwierdził wczoraj na łamach Łączy Nas Piłka, że kadra bardzo odczuła trudy meczu z Hiszpanią:
-Niektórzy piłkarze jeszcze dzisiaj nie byli w pełni zregenerowani, ale jutro już będą. Mam pewne wątpliwości na kilku pozycjach odnośnie możliwego wyboru zawodników. Ostateczne decyzje zapadną dopiero po tym, jak poznamy stan piłkarzy w dniu meczu, jak się czują i czy nie mają już drobnych urazów – mówi trener reprezentacji Polski, Paulo Sousa.
Z Moderem, czy bez – Szwedzi będą bardzo trudnym przeciwnikiem do przejścia. Mimo nawet tego, że są już w fazie pucharowej bez względu na wynik meczu z Polską.
–Nie sądzę, by trener Andersson myślał w ten sposób, że już awansowali. On wie, jaki to może mieć wpływ na dalsze rundy i drabinkę. Może oszczędzi zawodników, którzy są zagrożeni pauzą, ale nie sądzę, by zmienił cokolwiek taktycznie. Zmiana piłkarzy na pozycjach nie wpłynie na ich styl – podsumowuje trener Sousa.
Początek meczu Polska – Szwecja w Sankt Peterbsurgu o godzinie 18.00. W drugim meczu naszej grupy Słowacja zmierzy się z Hiszpanią. Wygrana ze Szwecją da nam upragniony awans do 1/8 finału Euro 2020.
autor: W.Żegolewski źródło: sport.pl/Łączy Nas Piłka
Morderstwo? Samobójstwo? W zgliszczach hali w Chorzowie znaleziono zwłoki właściciela firmy [WIDEO]
Śląskie: Nie tylko kierowcy „potrafią w alkohol”. Rowerzysta wydmuchał 4 promile!
