Ogromny parking przed urzędem marszałkowskim w Katowicach do likwidacji! Będzie zieleń [WIDEO]
Koniec bezpłatnego parkingu na placu Sejmu Śląskiego w Katowicach. Choć na razie to tylko koncepcja i do jej realizacji jeszcze daleko, to prezydent Katowic Marcin Krupa mówi wprost – chcemy oddać przestrzeń mieszkańcom. Choć nie wszystkim się to podoba.
Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!
– No źle, bo jest coraz mniej miejsca, jest ciężko ogólnie z parkingiem w Katowicach, więc przykro mi z tego powodu – mówi Iwona, mieszkanka Łazisk Górnych.
– Parking też powinien być, a z drugiej strony przestrzeń dla mieszkańców też jest ważna. Czyli trzeba byłoby może wybudować parkingi podziemne albo jakieśkolwiek inne, żeby ludzie mieli gdzie stawać – mówi Mirosława Jasłowska, mieszkanka Świętochłowic.
I zdaniem władz Katowic mają, np. w centrach przesiadkowych, z których można od korzystać od roku. Dziś na parkingu na placu Sejmu Śląskiego stoi jednocześnie ok. 150 samochodów. Nie tylko na miejscach wyznaczonych, ale na chodnikach i drogach wewnątrz parkingu. W dużej mierze są to urzędnicy pracujący w pobliskich urzędach wojewódzkim i marszałkowskim.
– Dzisiaj trendy jasno i wyraźnie mówią, że trzeba się przesiadać na transport publiczny, że powinniśmy jak najwięcej terenów, w szczególności w zurbanizowanych częściach miasta przeznaczać do takiego życia i możliwości spędzania wolnego czasu. Mam nadzieję, że za niedługo zaadaptujemy to co się dzieje na całym świecie, czyli tzw. czas lunchowy – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Bo chodzi o to, żeby mieszkańcy w przerwie mogli wyjść na świeże powietrze, nie patrząc przy tym na setki samochodów. Według koncepcji na placu pojawi się ok. 40 drzew, trawniki, fontanny i niecka na deszczówkę.
– Nie będziemy ingerować, a przynajmniej nie zamierzamy ingerować tutaj w część tego placu, gdzie jest pomnik. Być może zostanie przełożona kostka, od nowa ułożona, wyrównana. Natomiast plac, jako ta część defiladowa pozostanie, natomiast pozostała część będzie przywrócona zieleni – mówi Mieczysław Wołosz, Zakład Zieleni Miejskiej w Katowicach.
To nie koniec zmian w ścisłym centrum Katowic. Te mają zajść również na alei Korfantego na odcinku od rynku w stronę Spodka. Tam miasto chce zwęzić ulicę i utworzyć szeroki pas zieleni z nowo nasadzonymi drzewami. Prace rozpoczną się w ciągu kilku najbliższych tygodni.
autor: Paweł Jędrusik
Mieszkańcy Strzemieszyckiej mają dość! Kolejny protest w Dąbrowie Górniczej o budowę łącznika