Okradziono strażaków ochotników z Rychwałdka! Pomagali, teraz sami potrzebują pomocy [WIDEO]
Dotychczas zawsze byli gotowi do niesienia pomocy. Dziś sami jej potrzebują. Ktoś okradł strażaków ochotników z Rychwałdka koło Żywca.
-W tym miejscu znajdowały się piły spalinowe, w tym miejscu mieliśmy sprzęt alpinistyczny, pompy szlamowe oraz zestaw do czyszczenia kominów, który w tym czasie często był używany – wyliczają zrozpaczeni i okradzeni strażacy z OSP Rychwałdek. Wymieniony sprzęt ochotnikom z OSP Rychwałdek koło Żywca został kilka dni temu skradziony.
-To tak jakby sami siebie okradli. To nie jest nikogo z nas, to jest ogółem społeczeństwa, tym bardziej, że jesteśmy małą miejscowością, wszyscy się tutaj znamy. Nie wiem kto to zrobił, ale jest nam bardzo przykro, że osoby które społecznie niosą pomoc zostały okradzione – mówi Jacek Kijas, prezes OSP Rychwałdek.
Prawdopodobnie dlatego nikt nie pomyślał o tym, by w remizie zamontować alarm. Złodzieje do budynku dostali się od tyłu, wyłamując drzwi. Od tamtej strony nie ma zabudowań, więc mogli być niezauważeni. Łupy najprawdopodobniej wynieśli przez okno. -Na razie jesteśmy wyeliminowani z pomocy, ponieważ brakuje nam sprzętu, który potrzebujemy, aczkolwiek jednostki bliskie naszej gminie wsparły nas sprzętem, który poniekąd troszkę nam pomoże – mówi Wojciech Ormaniec, sekretarz OSP Rychwałdek.
Skradziony sprzęt gromadzony był przez wiele lat, dlatego teraz by chociaż wrócić do stanu sprzed kradzieży, strażacy proszą o pomoc. Zadeklarowała ją już jedna z firm z Bielska – Białej . To jednak wciąż kropla w morzu potrzeb. Jednostki OSP i PSP, które chciałyby przekazać sprzęt ratowniczy oraz indywidualni darczyńcy, mogą kontaktować się ze strażakami pośrednictwem adresu mailowego: osprychwaldek@gmail.com
Szczegóły dotyczące pomocy strażakom z OSO Rychwałdek znajdzie także TUTAJ
(Sandra Hajduk)
Witam.
Prosiłbym o włączenie się do akcji pomocy dla okradzionej OSP Rychwałdek.
Szczegóły i potrzeby: https://zrzutka.pl/ra6m6b
Za pomoc z góry dziękuję
Rafał Surzyn