Opiekowała się 90-latkiem równocześnie okradając jego konto. 54-latka zyskała dzięki tej znajomości 330 tys. złotych
W ręce policjantów wpadła Bożena K. podejrzana o kradzież z włamaniem. Kobieta, opiekując się starszym mężczyzną w okresie trzech miesięcy, miała używać wielokrotnie jego karty bankomatowej, za pomocą której dokonała transakcji finansowych na łączną kwotę prawie 330 tys. zł.
Powódź pustoszy woj.śląskie! Czy zapora w Wilkowicach wytrzyma?
Do policjantów z wolskiej (Warszawa) komendy zgłosiła się rodzina pokrzywdzonego, która zawiadomiła o kradzieży pieniędzy z konta bankowego. Z ustaleń policjantów wynika, że pieniądze miały „zniknąć” z konta bankowego w okresie trzech miesięcy. W tym czasie starszym mężczyzną w wieku około 90 lat opiekowała się 54-letnia Bożena K., która pomagała pokrzywdzonemu w codziennych obowiązkach. Po wykonaniu czynności procesowych przez policjantów, nie było wątpliwości, że związek ze „znikającymi” pieniędzmi z konta może mieć Bożena K. Okazało się również, że jest ona poszukiwana dwoma zarządzeniami o ustalenie miejsca pobytu i była notowana za różne przestępstwa.
Skrupulatne czynności kryminalnych doprowadziły ich do miejsca pobytu 54-latki. Bożena K. została zatrzymana na terenie jednej z warszawskich dzielnic, gdzie mieszkała i opiekowała się już inną osobą. Kompletnie zaskoczona została doprowadzona do policyjnej celi. Podejrzana usłyszała łącznie 133 zarzuty dotyczące usiłowania i kradzieży z włamaniem. Prokurator poparł wniosek policjantów o zastosowanie wobec kobiety środka zapobiegawczego i Bożena K. została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące.
Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.
źr. KSP