reklama
PodróżeSilesia Flesz najnowsze informacje

Opóźniony lot. Co Ci się należy?

Warte zapamiętania przed wyjazdami na święta: za opóźniony lot przewoźnicy, zamiast odszkodowania, oferują vouchery do wykorzystania na zakup kolejnych biletów – to jednak nie zwalnia ich z obowiązku wypłaty odszkodowania – informuje Prawo.pl. Czytajcie.

 

 

Jeśli różnica pomiędzy planowaną godziną przylotu do punktu docelowego a rzeczywistym otwarciem drzwi samolotu wynosi co najmniej trzy godziny, pasażerowie ubiegać się mogą o odszkodowanie od linii lotniczych z tytułu opóźnionego lotu. Pasażerowie mają prawo również wystąpić o odszkodowanie w przypadku odwołania lotu oraz w sytuacji, w której klient z zakupionym biletem nie został wpuszczony na pokład samolotu, albo nie zdążył na przesiadkę. Maksymalna kwota, którą może otrzymać pasażer to 600 euro – wyjaśnia Prawo.pl.

Jednak w praktyce przewoźnicy opracowali wiele korzystnych dla siebie rozwiązań, które skutkują odmowami uznania roszczenia, odwlekaniem uregulowania należności czy zmniejszaniem ich wartości – zauważa Prawo.pl.

Gdy lot zostaje odwołany, przewoźnik powinien zwrócić pieniądze klientowi. Wartość tej kwoty powinna odpowiadać wysokości ceny biletu. Natomiast, jak podaje DelayFix, kancelaria specjalizująca się w uzyskiwaniu odszkodowań od linii lotniczych za opóźnione lub odwołane loty, wiele linii lotniczych decyduje się na zwrot środków z tego tytułu na tzw. „portfel klienta” – do wykorzystania na zakup kolejnego biletu. Kwota, którą przewoźnik powinien oddać pasażerowi, nie jest mu wypłacana w gotówce. Klient, jeśli chce uzyskać pieniądze, musi podjąć dodatkowe czynności – relacjonuje Prawo.pl.

Ekspert DelayFix wskazuje, że takie działania ze strony linii lotniczych są bezprawnym przetrzymywaniem, a nawet dysponowaniem środkami klienta – w takiej sytuacji należy się również rekompensata od przewoźnika.

Tymczasem nawet uznanie reklamacji w wielu przypadkach wiąże się z odwlekaniem wypłacenia odszkodowania.

„Co więcej, warto wiedzieć, że reklamacja powinna być rozpatrzona w ustawowym czasie 30 dni. Wiele linii lotniczych nie respektuje tego terminu, odpowiadając po 60 czy nawet 90 dniach lub w ogóle nie udzielając pasażerom odpowiedzi. Takie działania mają zniechęcić pasażera do dochodzenia swoich praw” – tłumaczy Mariusz Białkowski, koordynator działań prawnych z DelayFix na łamach serwisu Prawo.pl.

Katowice Airport: Zimowy rozkład lotów od niedzieli. Aż 11 nowości

 

źr. PAP MediaRoom

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button