W środę rano w sosnowieckim Sądzie Okręgowym rozpoczęła się druga rozprawa oskarżonego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 11-letniego Sebastiana z Katowic. Na razie jednak wciąż bez przełomu, ponieważ tym razem na salę rozpraw zostali wezwani świadkowie.
Z uwagi na wyłączoną jawność, media nie mogą brać udziału w przewodzie sądowym, jak jednak udało nam się dowiedzieć od rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Sosnowcu, dziś przesłuchana została jedna osoba mająca status pokrzywdzonej. Ta niekoniecznie związana jest z 11-letnim Sebastianem. Kolejna rozprawa zaplanowana jest na 30 listopada i najprawdopodobniej wtedy na sali pojawią się rodzice zamordowanego chłopca. Będą mieli jednak prawdo do odmowy składania zeznań. Nie jest jednoznaczne, że z końcem listopada Tomasz M. usłyszy wyrok.
Przypomnijmy, że zabójstwo 11-latka z Katowic to sprawa, która w maju zeszłego roku poruszyła całą Polskę. 41-letni wówczas Tomasz M. uprowadził chłopca nieopodal jego domu, po czym zabił go, a ciało wywiózł na plac budowy. Tam chciał zamurować zwłoki w fundamentach domu, który stawiał. Mężczyzna przyznał się do wszystkich postawionych mu zarzutów, a łącznie usłyszał ich siedem. Treść wszystkich wciąż nie jest znana z uwagi na ich drastyczny charakter.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Fatima Orlińska
