REKLAMA
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEOZdrowie

Oswoić umieranie. „Dajemy pacjentom siebie”

Aneta mając miała niespełna 38 lat gdy w lipcu zeszłego roku przegrała walkę z nowotworem. Po raz pierwszy choroba dała o sobie znać w 2016 roku, diagnoza – nowotwór piersi. Gdy po miesiącach leczenia wszystko zdawało się być na dobrej drodze, pojawiły się przerzuty.

 

– Jak się okazało, że ma wznowę, cały czas jeździła do Bielska, tam była pod opieką lekarza onkologicznego. A kiedy już ten ból dokuczał jej tak mocno, że lekarz nie mógł podać jej tych mocniejszych leków podać, zaproponował hospicjum. Ponieważ był to okres też pandemii, to wszystko odbywało się telefonicznie. Źle się czuła bardzo, bo dostała plastry takie, które ją strasznie wymęczyłymówi Barbara Mleczko, rodzina objęta pomocą hospicyjną.

Państwo Mleczko zdecydowali się na pomoc hospicjum domowego, a dziś dwa lata później ponownie z niej korzystają w chorobie kolejnego członka rodziny. Taką w województwie śląskim świadczy Bonifraterskie Centrum Medyczne. To holistyczna opieka nad chorym, ale przede wszystkim duże wsparcie psychologiczne rodziny umierającej osoby.

– Jesteśmy z pacjentem, jesteśmy serduchem. Dajemy im ciepło, dajemy im siebie i wszystko, co jest potrzebne, staramy się, żeby czuli się bezpieczni bo to jest takie chyba najbardziej istotne. Przechodzimy z nimi wszystkie trudne chwile, radosne chwile. Każdy jakiś zły wynik staramy się tłumaczyć, przygotowujemy na najgorsze. Po prostu jesteśmy. Dopuszczenie nas zresztą do siebie pacjenta w momencie śmierci jest to wyróżnienie, nie do opisania… mówi Ewelina Dobrocińska, pielęgniarka Bonifraterskiego Centrum Medycznego.

Ale pomoc specjalistów hospicjów domowych to nie tylko oswajanie ze śmiercią, ale również ta w zakresie codziennych czynności.

– Pacjenta doglądamy również w temacie wszelkich dolegliwości związanych z chorobami skóry, z otarciami, odleżynami. Proces leczenia odleżyn jest procesem bardzo długotrwałym, wymagającym szczególnej opieki, szczególnej troski, wymagającym szczególnych materiałów – mówi Elżbieta Rymorz, pielęgniarka Bonifraterskiego Centrum Medycznego.

Dziś Bonifratrzy wspierają blisko dwustu pacjentów oraz ich rodziny. Jednak możliwości zespołu są znacznie większe. Bonifraterskie hospicja domowe mogą i chcą docierać do każdego pacjenta w potrzebie, a kompleksową pomoc lekarza, pielęgniarki, psychologa, psychoterapeuty i ewentualnie kapłana można uzyskać nawet w ciągu jednego dnia. Ze wsparcia wyspecjalizowanego zespołu medycznego można skorzystać na terenie całego województwa.

– Najczęściej nasi pacjenci to są chorzy leczeni paliatywnie, czyli nie z myślą, żeby ich wyleczyć radykalnie. Tym niemniej w tej chwili te terapie teraz są na tyle skuteczne, że potrafią przedłużyć życie, a to daje nam już taką przewagę również czasową, że możemy jak najdłużej towarzyszyć pacjentowi i w trakcie terapii i później w razie jej zakończenia. Także to jest grupa chorujących onkologicznie. Ale oprócz tego trzeba pamiętać, że są pacjenci z innymi schorzeniami, którzy również kwalifikują się do tej pomocy – mówi Daria Mikuła-Wesołowska, lekarz Bonifraterskiego Centrum Medycznego.

Jak na przykład choroby neurologiczne, niewydolności oddechowe, źle gojące się rany czy aids. Pomoc świadczona jest nieodpłatnie, a chory powinien mieć tylko skierowanie od lekarza rodzinnego lub onkologa. Zgłoszeń można dokonywać pod numerem telefonu 530 433 655 .

Fatima Orlińska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button