Palmy wracają na chorzowski rynek
W czwartek, 18 maja, ma rozpocząć się transport palm na chorzowski rynek. To oznacza, że Hilda, Truda i Bercik – bo tak się nazywają – powracają po przerwie zimowej.
Na czas zimy chorzowskie palmy były w hali Chorzowsko-Świętochłowickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. W związku z tym, że nadchodzi spore ocieplenie postanowiono, że mogą już wrócić na rynek.
– Palmy w czasie zimy były pod bardzo dobrą opieką. Zajmowali się nimi pracownicy zakładu zieleni. Podczas zimy palmy potrzebują przede wszystkim cotygodniowego, ostrożnego podlewania, a także kontroli. W tym okresie są one narażone na ataki szkodników – informuje UM w Chorzowie.
Transport palm ma odbyć się w czwartek, 18 maja, z samego rana. – Jak zawsze jest to spore wyzwanie logistyczne wymagające wykorzystania odpowiedniego sprzętu ze względu na ich wagę. Każda z nich waży koło tony. Trzeba je przenosić niezwykle ostrożnie, aby ich nie uszkodzić. To duża akcja, która trwa zwykle cały dzień. Tym razem będzie jeszcze bardziej skomplikowana, ze względu na planowane przesadzenie (po raz pierwszy) roślin do nowych donic, które odbędzie się na płycie rynku – informuje chorzowski urząd.
Na dniach palmy mają wrócić także na rynek w Katowicach.