Paraliż komunikacyjny w Katowicach WIDEO
W środę zamknięcie wiaduktu nad ul. Graniczną a za tydzień w poniedziałek wiaduktu nad ul. Mikołowską w Katowicach. Taki był plan związny z wielką przebudową torów. Mimo że to już za dwa dni, to PKP PLK nie są w stanie potwierdzić dat, które niedawno same ogłosiły. Na utrudnienia jest już gotowy organizator komunikacji publicznej, bo zamknięcie wiaduktów zmieni trasy i przystanki kilkudziesięciu linii autobusowych. Karolina Komada.
Dla 94-letniej pani Henryki wykonywanie nawet najprostszych czynności już wkrótce może być sporym problemem.
-Po prasę chodzę na 1-go maja, po jarzynki chodzę też na 1-go maja. Nie wiem, gdzie teraz będę chodzić. (…) Nie poradzę sobie. Nie będę tędy chodzić – mówi Henryka, mieszkanka Katowic.
Od środy 25 września prawdopodobnie już nikt nie będzie chodził pod wiaduktem na ul. Granicznej.Podobnie będzie z wiaduktem na ul. Kłodnickiej, tam nikt nie przejdzie, ani nie przejedzie od poniedziałku, 30 września.
-Wie pani, ja nie mam samochodu, bo już zrezygnowałem, ale tam teściową mam, to będę musiał wkoło chodzić – mówi Zbigniew, mieszkaniec Katowic.
-Korki będą, utrudnienia, jeżeli chodzi o samochody. Ten przejazd tutaj, to dość dużo aut tędy jeździ, więc będzie to dość problematyczne. A piesi to będą musieli, gdzieś tam na kładkę – mówi Rafał, mieszkaniec Katowic.
Kładkę nad torami przy ul. Paderewskiego, oddaloną o ponad 500 metrów od wiaduktu na ul. Granicznej, co dla starszych ludzi może stanowić duże utrudnienie. Dla samochodów i autobusów komunikacji miejskiej nowa sytuacja drogowa też będzie dużym wyzwaniem.
-Tutaj musimy uruchomić taką linię dowozową, linię tymczasową Z210 i ta linia będzie kursować na trasie Sądowa, Osiedle Paderewskiego, Sikorskiego, Katowice Sądowa. Ona będzie pełniła taką funkcję dowozową dla pasażerów, żeby mogli dojechać i ewentualnie przesiąść się na inne linie autobusowe – mówi Mateusz Wrona, Zarząd Transportu Metropolitalnego.
Większy paraliż będzie spowodowany zamknięciem wiaduktu na ul. Kłodnickiej. Linie nr 13, 51 i 913 będą kursowały na skróconych lub nieco zmienionych trasach. Według inwestora, czyli PKP PLK, mieszkańcy regionu mieli wystarczająco dużo czasu, by przyzwyczaić się do wprowadzanych zmian.
-Początkowe plany sprzed wielu miesięcy zakładały zamknięcie wszystkich wiaduktów 1 września i właśnie, żeby to nie było takie szokowe dla całego miasta i żeby te zmiany rozkładać etapowo, wspólnie z miastem ustaliliśmy fazowe wdrożenie poszczególnych zmian. Oczywiście, żadna data nie jest doskonała na wprowadzenie zmian w organizacji ruchu, dlatego zostało to rozłożone. Mamy nadzieję, że te kilka dni dodatkowych pomogło się przyzwyczaić mieszkańcom Katowic – mówi Marcin Machocki, PKP PLK.
Może się okazać, że na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji będzie jeszcze kilka kolejnych dni. Mimo że przejazd pod wiaduktem na ul. Granicznej ma zostać zamknięty już w środę, PKP PLK nie były w stanie dzisiaj potwierdzić, że tak właśnie się stanie.