Piekary Śląskie: Rodzice zostawili dziecko i psa w nagrzanym samochodzie na upale! Sami poszli na zakupy
Szok i niedowierzanie! Mimo apeli i specjalnych akcji – wciąż zdarzają się takie przypadki! W Piekarach Śląskich rodzice zostawili 3-letnie dziecko i psa w samochodzie. Sami poszli w najlepsze na zakupy do centrum handlowego.
Dyżurny z piekarskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie. Jeden z przechodniów zauważył, że na parkingu ktoś zostawił w samochodzie dziecko i psa. Policjanci natychmiast przyjechali we wskazane miejsce, gdzie w granatowym Volkswagenie zauważyli płaczące spocone dziecko oraz biegającego po wnętrzu pojazdu psa.
W pobliżu samochodu nie było widać jego właściciela, dlatego też policjanci podjęli decyzję o wybiciu jednej z szyb. W tym momencie pojawił się wychodzący ze sklepu ojciec dziecka. Rodzice 3-letniego dziecka nie potrafili zrozumieć co złego jest w pozostawieniu tak małego dziecka oraz psa w nagrzanym samochodzie.
Na miejsce interwencji przybyła także załoga pogotowia ratunkowego, która zaproponowała przewiezienie dziecka do szpitala celem wykonania dalszych badań, jednak matka dziecka odmówiła hospitalizacji. Teraz śledczy z piekarskiej jednostki będą wyjaśniać, czy zachowanie rodziców było właściwe oraz czy doszło do naruszenia przepisów prawa.
W okresie podwyższonych temperatur policjanci apelują, aby nie zostawiać dzieci oraz zwierząt w pojazdach. Takie zachowania są nieodpowiedzialne i mogą zagrażać zdrowiu a nawet życiu naszych najbliższych.
(WZ/KMP Piekary Śląskie)