Pierwsza taka lekcja historii, czyli „Gra szyfrów” w Jaworznie WIDEO
Komputery, konsole i technologia VR, a to wszystko zamknięte w busie, który na swojej trasie ma dwadzieścia miast w całej Polsce. W środę, wyposażony w sprzęt do gier, przyjechał do Jaworzna, gdzie uczniowie szkół i mieszkańcy mogli zagrać w „Grę Szyfrów”. To edukacyjny projekt IPN, który poprzez rozrywkę ma uczyć historii Polski – w tym przypadku przybliża polsko-bolszewicką wojnę.
-Opowiadamy o tych mniej znanych aspektach wojny polsko-bolszewickiej w ramach „Gry Szyfrów”, ale co najważniejsze fakty, które tam przedstawiamy są prawdziwymi wydarzeniami historycznymi. A bohaterowie, w których się wcielamy, to są prawdziwi bohaterowie, którzy brali udział w wydarzeniach z 1920 roku – mówi Adrianna Paradowska, z-ca dyrektora Biura Nowych Technologii IPN.
Inicjatorzy projektu chcą pokazać, zgodnie z myślą Jana Kowalewskiego – polskiego kryptologa z tamtego okresu – że wojny nie wygrywa się tylko siłą fiizyczną, ale przede wszystkim siłą rozumu. Biuro Nowych Technologii IPN podkreśla, że ten projekt to prawdopodobnie pierwsza w skali świata grakomputerowa, przy której tworzeniu pracowali historycy.
-Przede wszystkim zależało nam na tym, żeby dotrzeć do mniejszych miejscowości, bo nie każdy ma chociażby na co dzień do czynienia z goglami VR. A dlaczego wojna polsko-bolszewicka? Ponieważ bardzo mała jest świadomość biura szyfrów, które się przyczyniło do efektów wojny polsko-bolszewickiej, a to z kolei w efekcie przełożyło się na obalenie kodu enigma – mówi Tobiasz Wultański, kierownik projektu.
„Gra Szyfrów” nieprzypadkowo skierowana jest do dzieci i młodzieży w wieku szkolnym, ponieważ stanowi część projektu Ministerstwa Edukacji i Nauki, a jeszcze w tym roku zostanie włączona do program nauczania. Będzie mogła stanowić rekomendowane narzędzie dydaktyczne.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Fatima Orlińska