Pijany, bez prawa jazdy i kradzionym samochodem. Złodziej rozwalił auto na ogrodzeniu [ZDJĘCIA]
Na ulicy Waryńskiego w Myszkowie Renault Kangoo wjechało z impetem w ogrodzenie. Na miejsce natychmiast wezwano policję. Kierowca – 28-letni mieszkaniec Myszkowa wpadł w poślizg i wyleciał z drogi, zatrzymując się na ogrodzeniu jednej z posesji. Podczas kontroli okazało się, że kierowca jest kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 2.5 promila alkoholu. Mężczyzna nie miał też prawa jazdy. Dlaczego? Bo wcześniej stracił je za jazdę "na podwójnym gazie". Mundurowi szybko ustalili, że Renault Kangoo, którym podróżował mężczyzna zostało kilka minut wcześniej skradzione z terenu Myszkowa. Zatrzymany złodziej trafili do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty. Kierujący odpowie nie tylko za kradzież pojazdu, ale także spowodowanie zagrożenia w ruchu, kierowanie bez uprawnień i jazdę na pod wpływem alkoholu. Grozi mu 10 lat za krata
-
Gdzie powstaną i jak będą wyglądać centra przesiadkowe w Katowicach? [WIZUALIZACJE]
- Ponad 39 mln zł! Nowy rekord w LOTTO! Gdzie padła szóstka w rekordowym losowaniu Dużego Lotka?
-
Śląska policja publikuje wideo z szalejącymi motocyklistami! [WIDEO]
-
Makabryczne odkrycie w Gliwicach. W miejskiej toalecie znaleziono zwłoki! [ZDJĘCIA]