Tablica „Plac Wilhelma Szewczyka”, informująca o nazwie placu w Katowicach, została wystawiona na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
„Plac Wilhelma Szewczyka” na licytację WOŚP! Tę najsłynniejszą tablicę w Katowicach przekazali na rzecz 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy prezydent Katowic Marcin Krupa oraz wojewoda śląski Marek Wójcik.
Przypomnijmy. Prezydent Krupa nie pogodził się z decyzją wojewody Jarosława Wieczorka o przemianowaniu placu Wilhelma Szewczyka na plac Marii i Lecha Kaczyńskich. Tym bardziej, że zmiana nazwy spotkała się z głośnym sprzeciwem licznych mieszkańców Katowic. Dlatego były protesty. I była sądowa wojna, jaką wydały wojewodzie władze miasta. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję wojewody. Jego z kolei wyrok został uchylony przez Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie. W efekcie nazwa placu formalnie uległa zmianie, jednak…
Zabrali tablicę Szewczyka
Jednak na tym się nie skończyło. Do kolejnego starcia nastąpiło przy okazji wymiany katowickich tabliczek z nazwami ulic i placów na przewidywane przez wdrożenia nowy System Informacji Miejskiej. Miasto przekornie pozostawiło na placu starą tablicę „Plac Wilhelma Szewczyka”. Operację jej wymiany przeprowadził dopiero wojewoda Wieczorek. Śląski Urząd Wojewódzki wynajął firmę, która wykonała tablicę na wzór miejskich. Ludzie wojewody zastąpili nią tablicę miejską. Tę ostatnią zaś… No właśnie, co się z nią stało?
Otóż najsłynniejsza tablica w Katowicach właśnie się odnalazła.
ZOBACZ WIDEO:
W trakcie porządków w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim znalazłem tabliczkę, która należy do miast Katowice – poinformował w poniedziałek 22 stycznia nowy wojewoda śląski Marek Wójcik.
I dodał, że oddaje ją prezydentowi Krupie. Ten podziękował. I podzielił się pomysłem, by przekazać ją wspólnie na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. – Niech gra dla naszych mieszkańców, niech gra dla ludzi potrzebujących.
Poprzedni Wojewoda bez zgody mieszkańców zmienił nazwę placu, a następnie wielokrotnie (bezskutecznie) wzywał prezydenta M. Krupę do zmiany tablic – na co prezydent się nie zgadzał. Finalnie służby wojewody same zdjęły tablice. Niestety ze względu na zmiany ustawowe – tablica nie może powrócić tam, gdzie wisiała – więc niech niesie dobro z WOŚP – napisał na X (dawniej Twitter) Maciej Stachura, Sekretarz Miasta Katowice.
Zdobądź najsłynniejszą tablicę w #Katowice "Plac Wilhelma Szewczyka". Prezydent @KrupaMarcinpl i Wojewoda Śląski Marek Wójcik wspólnie przekazali ją na licytację @fundacjawosp #wosp2024 1/3 pic.twitter.com/ro36lAICi0
— Maciej Stachura (@maciekstachura) January 22, 2024
Marek Wójcik wkrótce po objęciu urzędu wojewody zadeklarował się jako zwolennik przywróceniu placowi Marii i Lecha Kaczyńskich poprzedniej nazwy, czyli Wilhelma Szewczyka. – Ale wiem, też, że to wymaga czasu i wymaga działań innych organów, nie da się tego zrobić z dnia na dzień – mówił w grudniu 2023 r.
