Nadal korek na A4, będzie jeszcze gorzej
Wielki korek na A4 16 grudnia po południu. Autostrada do Krakowa stoi.
Sądziliście, że poranny paraliż na A4 wystarczy? Skąd! Autostrada z Katowic do Krakowa stoi. Korek zaczyna się na węźle Murckowska w Katowicach i ciągnie w zasadzie do bramek w Mysłowicach.
Korkuje się już od zjazdu z DK 86 na A4 – mówi nam jedna z kierujących, która utknęła w piątek po południu w korku na A4.
Zarządca autostrady, Stalexport, lakonicznie informuje o armageddonie na trasie: Intensywne opady śniegu. Na trasie pracują pługi i solarki. Prosimy o ostrożną jazdę – napisali w piątek na Twitterze.
GDDKiA ma na drogach 150 jednostek
Jeszcze w piątek w południe rzecznik GDDKiA w Katowicach mówił, że sprzęt do odśnieżania pracuje na całego.
-Na naszych drogach sprzęt pracuje. Mamy około 150 jednostek sprzętu do zimowego utrzymania dróg. W większości ona jeździ. Wczoraj i dzisiaj (czyli 15 i 16 grudnia) sprzęt przejechał 50 tys. kilometrów. Odśnieżamy także chodniki i kładki dla pieszych, więc ta ilość infrastruktury jest spora – mówi Marek Prusak, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Katowicach.
Po południu GDDKiA w Katowicach wydało ostrzeżenie: Śnieg zastąpi marznąca mżawka, a warunki na drogach mogą się tylko pogorszyć!