Pociąg potrącił dwóch mężczyzn, którzy odśnieżali tory
Tragedia na torach. Pociąg osobowy potrącił dwóch mężczyzn, którzy te tory odśnieżali. Jeden z nich wpadł pod pociąg i zginął na miejscu. Drugi żyje. Przebywa w szpitalu.
Do sytuacji doszło w niedzielę, 3 grudnia, około godziny 10.00 w miejscowości Jaszczów na Lubelszczyźnie.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przy odśnieżaniu torów kolejowych pracowało trzech mężczyzn. Jeden z nich miał w ostatniej chwili zauważyć pociąg i odskoczyć. Pozostali dwaj zostali potrąceni.
„Dotychczasowe ustalenia wskazują, że pracowali używając do odśnieżania tzw. dmuchawy. Niewykluczone, ze mieli słuchawki tłumiące dźwięk, a odśnieżany w ten sposób śnieg utrudniał widoczność” – czytamy w policyjnym komunikacie.
64-latek po potrąceniu dostał się pod pociąg i zginął na miejscu, drugi został odrzucony od torów i obecnie z obrażeniami ciała przebywa w szpitalu. Badanie alkomatem 40-letniego maszynisty wykazało, że był trzeźwy.
Trwa ustalanie szczegółów tragedii na torach.