Podpalał kosze w Częstochowie. W ten sposób, 39-latek wyładowywał swoją agresję
W Częstochowie wpadł 39-latek podejrzany o podpalenie 9 koszy na śmieci. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna chciał w ten sposób rozładować buzującą w nim agresję. Wartość strat oszacowano na przeszło 3 tys. zł.
W czwarek, 28 grudnia 2017 nad ranem, oficer dyżurny z komisariatu II w Częstochowie otrzymał zgłoszenie podpalenia koszy na śmieci przy ulicy Botanicznej i alei Niepodległości. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Między blokami zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął się bardzo nerwowo zachowywać. Okazało się, że to podejrzany o podpalenia 39-latek. W rozmowie z mundurowymi tłumaczył, że podpalał kosze, bo chciał w ten sposób rozładować agresję.
Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 2 promile. Po wytrzeźwieniu w policyjnej celi usłyszał zarzuty zniszczenia 9 koszy. Wartość strat została oszacowana na przeszło 3 tys. zł. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się również, że 39-latek był już wcześniej notowany w sprawach o podpalenia koszy na śmieci. O dalszym losie podejrzanego zadecyduje teraz prokurator i sąd.
(źródło: Śląska Policja)


![Przypomnijmy, że modyfikacja ekologicznych, gazowo elektrycznych autobusów, w efekcie której mogą bezpiecznie i komfortowo wozić częstochowskich pasażerów, to efekt umowy z firmą Autosan z Sanoka. [fot. MPK Częstochowa]](https://tvs.pl/wp-content/uploads/2021/10/12096446_1074199545947124_2097028147531674671_n-390x220.jpg)
