REKLAMA
Kategorie

Podróże z Krisem: Trzy stolice skandynawskie w 5 dni za 600zł? Sprawdzamy!

Wakacje w pełni, no – minęły już półmetek, ale jest jeszcze sporo czasu na to, aby zaplanować sobie ciekawe i bezpieczne w czasie pandemii koronawirusa wakacje. A może by tak Skandynawia? Nasz redakcyjny podróżnik Kris – czyli Krzysztof Wilczewski sprawdza specjalnie dla Was, czy trzy skandynawskie stolice uda się zobaczyć w 5 dni i to za 600 złotych!

 

 

Skandynawia kojarzy się z cenami, które przeciętnego Polaka zwalają z nóg i czyszczą portfele i karty kredytowe do zera. Postanowiłem przekonać się na własnej skórze i udowodnić, że wcale nie trzeba spać pod namiotem ani bankrutować, by pozwolić sobie na wyjazd w te piękne miejsca. Ja wybrałem się na wycieczkę obejmującą 5 pełnych dni pobytu, ale uwaga – przy moim sposobie taniego zwiedzania część nocy spędziłem w autobusie. Tak właśnie udało mi się zwiedzić Kopenhagę, Oslo i Sztokholm. Spójrzmy więc na budżet takiej wycieczki.

Noclegi w hostelach w którejkolwiek z tych stolic zaczynają się zwykle od 100 zł.

Przejazdy nocnymi autobusami to cena około 120 -130 zł za odcinek.

Na miejscu jesteśmy pełne 5 dni. Sami decydujemy w którym mieście zrobimy sobie nocleg i zostaniemy na 2 dni. Ja w trakcie całego pobytu 2 noce spędziłem w autobusie: 1 odcinek Kopenhaga – Oslo, 2 odcinek Oslo – Sztokholm.

Przykładowy plan podróży:

Pątek:

Lot Kraków – Kopenhaga (od 39zł Ryanair, dojazd metrem do centrum 20zł)

Zwiedzanie Kopenhagi. Pierwszy nocleg na sobotę w hostelu (około 100zł).

Sobota:

Zwiedzanie Kopenhagi i nocny autobus do Oslo (125zł Flixbus )

Niedziela:

Zwiedzanie Oslo i nocny autobus do Sztokholmu (110zł Flixbus)

Poniedziałek:

Zwiedzanie Sztokholmu i nocleg na wtorek w hostelu (około 100zł)

Wtorek:

Zwiedzanie Sztokholmu i przelot do Katowic.

(dojazd na lotnisko Skavsta 65zł www.flygbussarna.se/en lot Wizzair od 39zł)

Alternatywnie możemy wracać do Krakowa Ryanairem za podobną cenę, ale w środę.

Nasz redakcyjny podróżnik Kris - czyli Krzysztof Wilczewski sprawdza specjalnie dla Was, czy trzy skandynawskie stolice uda się zobaczyć w 5 dni i to za 600 złotych! (foto.Krzysztof Wilczewski)
Nasz redakcyjny podróżnik Kris – czyli Krzysztof Wilczewski sprawdza specjalnie dla Was, czy trzy skandynawskie stolice uda się zobaczyć w 5 dni i to za 600 złotych! (foto.Krzysztof Wilczewski)

 

Sumując wszystkie koszty transportu i noclegu zamykamy się w kwocie 600zł. Biorąc pod uwagę, że poruszamy się po najdroższych stolicach Europy i spędzamy tam 5 pełnych dni uważam tą cenę za co najmniej atrakcyjną.

Nasz redakcyjny podróżnik Kris - czyli Krzysztof Wilczewski sprawdza specjalnie dla Was, czy trzy skandynawskie stolice uda się zobaczyć w 5 dni i to za 600 złotych! (foto.Krzysztof Wilczewski)
Nasz redakcyjny podróżnik Kris – czyli Krzysztof Wilczewski sprawdza specjalnie dla Was, czy trzy skandynawskie stolice uda się zobaczyć w 5 dni i to za 600 złotych! (foto.Krzysztof Wilczewski)

 

A co z jedzeniem i transportem na miejscu? Moim zdaniem spokojnie można zwiedzać na piechotę (miasta te nie są szczególnie rozległe), jeść w barach (zwłaszcza chińskich, bo tam najtaniej – obiad można mieć już za 20 -30zł), a na śniadanie i kolacje polecam owoce i jogurty z supermarketu. Z głodu nie umrzemy, nasz portfel nie przeżyje szoku, a organizm ucieszy się z kilku dni owocowo-jogurtowych posiłków. Oczywiście możemy też poruszać się pociągami, jadać w restauracjach i spać w dobrych hotelach. Mam znajomego, który w ten sposób 3 dni w Norwegii spędził za 10.000 zł. Ja chciałem pokazać Wam dziś, jak zorganizować taką wycieczkę za niewielkie pieniądze.

Nasz redakcyjny podróżnik Kris - czyli Krzysztof Wilczewski sprawdza specjalnie dla Was, czy trzy skandynawskie stolice uda się zobaczyć w 5 dni i to za 600 złotych! (foto.Krzysztof Wilczewski)
Nasz redakcyjny podróżnik Kris – czyli Krzysztof Wilczewski sprawdza specjalnie dla Was, czy trzy skandynawskie stolice uda się zobaczyć w 5 dni i to za 600 złotych! (foto.Krzysztof Wilczewski)

 

W którym z tych miast spędzić więcej czasu? Które wybrać na krótszy wypad, by zwiedzić tylko jedno z nich? W moim subiektywnym odczuciu każde z nich jest inne, co nie znaczy, że piękniejsze czy brzydsze. Każde ma coś, co mnie urzekło. Nie mogę więc wskazać faworyta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button