Podziel się Posiłkiem. Wiesz, komu pomagasz, dając ryż, cukier i makaron?
Pani Elżbieta wraz z mężem wychowuje sześcioro dzieci. I mimo, że starają się, aby dzieciom niczego nie zabrakło, trudno ośmioosobowej rodzinie wyżyć za 1460 zł miesięcznie, bo tyle, poza dodatkami rodzinnymi, wynosi pensja ojca. Na pierwszym miejscu jest więc wyżywienie rodziny. – Staramy się dostosowywać wspólnie menu, co będziemy dzisiaj jeść. Dzisiaj są na przykład gołąbki. Jutro czy pojutrze będzie spagetti. Kokosów nie jesteśmy, bo jest to nierealne, ale staramy się, żeby dzieci miały to, co potrzebują – zapewnia Elżbieta Kwiatkowska, matka sześciorga dzieci.
Pomóc takim rodzinom może każdy. W sklepach spożywczych na terenie całej polski można przekazywać produkty żywnościowe w ramach akcji Podziel się Posiłkiem. – Trafiają do banków żywności, do naszych magazynów, stamtąd koordynatorzy rozprowadzają żywność. Trafiają na przykład do domów dziecka, do domów starców, jak również do rodzin – tłumaczy Martyna Kużdowicz z Banku Żywności SOS.
W akcji biorą udział 3000 supermarketów w całym kraju. – Najbardziej potrzeba produktów długoterminowych – oleje, makarony. Czasem jest to jedna rzecz, czasem więcej, ale ludzie dorzucają – mówi Ewa Ignut, wolontariuszka.
Przy robieniu codziennych zakupów wystarczy włożyć do koszyka podwójnie jakiś produkt z myślą o potrzebujących. – To jest niewielki gest, niewiele nas to kosztuje, a naprawdę pomaga – zapewnia Hania Sygocka, wolontariuszka. W Polsce w skrajnym ubóstwie żyje prawie milion dzieci do 18. roku życia.
-
Wielki marsz antyimigracyjny w Katowicach! 26 września ulicami przejdzie ponad 20 tys. ludzi?
- Poszukiwani za znęcanie się nad rodziną z woj. śląskiego [ZDJĘCIA]
-
Supersam Katowice [OFERTY PRACY] Sprawdź, jaka praca jest do wzięcia
-
Nowy Leo Messi będzie z Lysek? Zobaczcie, co z piłką wyczynia 3-latek [WIDEO]