Policja rekrutuje. Kandydaci mogli sprawdzić, czy się nadają
Kandydaci do służby w policji mogli w środę sprawdzić, czy są w stanie zaliczyć test sprawnościowy. Chętnych nie brakowało.
– Zdecydowałem się, bo zawsze chciałem pracować w policji. Jest to spowodowane nie tylko tym, że zawsze chciałem pomagać ludziom, ale też dlatego że moja mama jest policjantką. Przygotowywałem się we własnym zakresie, głównie bieganie, przygotowanie kondycyjne, żeby fizycznie wytrzymać ten tor. I każdy etap starałem się przerabiać po kolei, tak żeby wykonać go jak najlepiej pod kątem technicznym – mówi Konrad, mieszkaniec Jaworzna.
Zadanie tylko z pozoru wygląda prosto. W rzeczywistości nie jest to jednak łatwe, bo trzeba pokonać osiem etapów, wśród nich między innymi skok przez płotki, bieg interwałowy, czy rzut piłką lekarską. Ale trzeba zmieścić się w ramach czasowych.
– Przede wszystkim trzeba wykonać wszystkie osiem ćwiczeń poprawnie, zgodnie z przepisami. I trzeba się zmieścić w czasie 1:41 min. Jeżeli ktoś wykona cały tor w tym czasie, to jak najbardziej wynik jest pozytywny i przechodzi do dalszego etapu – mówi mł. asp. Bartłomiej Lasek, KWP w Katowicach.
To jednak nie wszystko, bo jeśli ktoś chce zostać policjantem, musi przejść kolejne etapy.
– Po teście sprawności fizycznej, jak już zaliczy, umawiamy kandydata na testy psychologiczne. Po czym jest rozmowa kwalifikacyjna jako kolejny etap selekcyjny postępowania. Jeżeli kandydat zalicza te dwa etapy, kierujemy go na komisję lekarską, w międzyczasie robimy jeszcze wywiad środowiskowy i w międzyczasie jeszcze składa ankietę bezpieczeństwa, żeby wyrobić mu poświadczenie bezpieczeństwa – mówi podinsp. Andrzej Sira, KWP w Katowicach.
Jeśli proces rekrutacyjny przejdzie pomyślnie przyszły policjant jest kierowany na odpowiednie szkolenia. Później rozpoczyna służbę i może liczyć na zarobki w wysokości od 4 tys. do 4,5 tys. zł na rękę.
Autor: Paweł Jędrusik
