Policjanci gonili Mercedesa za pół miliona zł po zaoranym polu! Zobaczcie pościg! [WIDEO]
Zaczęło się od tego, że mieszkaniec Brandenburgii zgłosił miejscowym policjantom kradzież swojego auta. Pierwsze ustalenia niemieckich funkcjonariuszy wskazywały, że skradziony Mercedes klasy S przekroczył granice Polski. O zdarzeniu niemieccy mundurowi zawiadomili Polsko-Niemieckie Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku.
Kilka minut później policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Środzie Wielkopolskiej już byli kierowani na punkty blokadowe drogi krajowej nr 11. I to był strzał w dziesiątkę. Jeden z wysłanych na obwodnicę miasta patroli, zauważył czarnego Mercedesa. Na widok policjantów, kierowca samochodu zjechał z drogi i zaczął uciekać, jadąc najpierw po polach uprawnych, następnie leśnej ścieżce. Policjanci nie dali za wygraną. W okolicy wałów powodziowych Warty nieopodal miejscowości Solec kierowca porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Po chwili został jednak schwytany.
Kierowcą skradzionego pojazdu okazał się 36-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego. Polskie tablice rejestracyjne okazały się podrobione i do złudzenia przypominały prawdziwe. Funkcjonariusze współpracując z niemieckimi policjantami ustalili, że zatrzymany 36-latek jest poszukiwany przez zachodnich sąsiadów z powodu popełnionych tam przestępstw. Śledczy podkreślają, że sprawa jest rozwojowa. Mężczyzna usłyszał zarzuty ukrywania skradzionego pojazdu i decyzją sądu został aresztowany. Za popełnione czyny grozi mu nawet do 10 lat więzienia. Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych policjanci ze Środy oddali auto warte przeszło 120 tysięcy euro prawowitemu właścicielowi.
-
Bytom: Uważajcie na siebie! Po mieście grasuje nożownik!
- Katowice: Koszmarny wypadek na Giszowcu. Zginęła kobieta i 11-letnia dziewczynka [WIDEO, ZDJĘCIA]
-
Widzieliście takie 5 złotych? [ZDJĘCIA] Narodowy Bank Polski wypuścił …kwadratową piątkę!
-
Zabrze: Zgraja bandziorów napadła i skatowała niewinnych ludzi! To WIDEO budzi grozę!