Policyjny pościg. Zaatakował policjantów śrubokrętem. Funkcjonariusz oddał strzał ostrzegawczy
Po zatrzymaniu pojazdu, 30-letni kierowca wybiegł z auta i rzucił się na policjantów ze śrubokrętem. Funkcjonariusz oddał strzały ostrzegawcze, po których napastnik odrzucił przedmiot, ale dalej był agresywny.
Zdarzenie miało swój początek w środę (31.01.2018r.) wieczorem w Myszyńcu (woj.mazowieckie). Funkcjonariusze patrolujący teren gminy, zauważyli mazdę, która miała popękaną szybę czołową oraz wyrwany klosz przedniego kierunkowskazu, wiszący tylko na kablach instalacji elektrycznej. Policjanci postanowili skontrolować ten pojazd. Funkcjonariusze wydali kierującemu mazdy wyraźny sygnał do zatrzymania za pomocą czerwonej latarki. Ten jednak go zignorował i zaczął uciekać Policjanci używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych ruszyli za nim w pościg.
Kierujący mazdą, w trakcie ucieczki łamał przepisy ruchu drogowego, poruszając się z nadmierną prędkością, wielokrotnie zjeżdżał na przeciwny pas ruchu zmuszając inne pojazdy do zatrzymania lub zjeżdżania z drogi. Swoją jazdą powodował realne zagrożenie w ruchu drogowym. W pewnym momencie skręcił na drogę gruntową, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na podmokłe pole.
Po zatrzymaniu, kierowca wybiegł z samochodu i rzucił się w kierunku policjantów ze śrubokrętem. Był bardzo agresywny. Policjanci wezwali mężczyznę do odrzucenia przedmiotu. Ten nie reagował. Funkcjonariusze jeszcze kilkukrotnie wzywali mężczyznę do odrzucenia przedmiotu i uprzedzili go o możliwości użycia broni palnej. Widząc brak jego reakcji oddali strzały ostrzegawcze.
Ostrzegawczy strzał, który padł z policyjnej broni sprawił, że mężczyzna odrzucił niebezpieczny przedmiot, lecz dalej był agresywny. Nie stosował się do poleceń policjantów. Po chwili został obezwładniony i zatrzymany. W jego aucie mundurowi znaleźli rozpoczętą butelka alkoholu. Kierującym okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego.
Przeprowadzone badanie trzeźwości, wykazało w organizmie 30-letniego kierowcy blisko dwa promile alkoholu. Dodatkowo sprawdzenie w policyjnych bazach wykazało, że posiada on dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna przewoził w aucie 21-latkę. Kobieta była trzeźwa.
30-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Będzie odpowiadał, m.in. za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, groźby karalne, jazdę w stanie nietrzeźwości oraz złamanie orzeczonego zakazu przed sądem. Pojazd którym się poruszał został zabezpieczony na policyjnym parkingu.
(źr: KMP Ostrołęka)