Polska amunicja trafiła na Ukrainę. Morawiecki prosi UE o kolejne sankcje wobec Rosji

Kordon ciężarówek na wojskowych „blachach” wyjechał z Polski i dotarł już do naszych sąsiadów za wschodnią granicą. Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak informuje o geście wsparcia atakowanej przez Putina Ukrainy.

 

– Konwój z amunicją, którą przekazujemy Ukrainie dotarł już do naszych sąsiadów. – napisał na Twitterze Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak. Przypomnijmy, że sytuacja na Ukrainie z godziny na godzinę jest coraz trudniejsza. Wojska rosyjskie nie tylko szykują się oblężenia Kijowa. Rozpoczął się również desant morski pod Marioupolem.

Przeczytaj także: 

Unijna polityka klimatyczno-energetyczna sfinansowała rosyjską inwazję na Ukrainę? [WIDEO]

 

24 lutego o 3:34 nad ranem zawyły syreny w wielu dużych miastach na Ukrainie. Był to znak, że doszło do inwazji Rosji na Ukrainę. Sytuacja jest ciężka, a Rosjanie przedzierają się coraz bardziej w głąb kraju. Do Polski przyjeżdżają uchodzi w poszukiwaniu schronienia. Polska za wschodnią granicę, w geście solidarności, wysłała dużą ilość amunicji. O tym, że wojskowe ciężarówki przekroczyły granicę z Ukrainą poinformował Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak we wpisie na Twitterze. – Wspieramy Ukraińców, jesteśmy solidarni i stanowczo sprzeciwiamy się rosyjskiej agresji. – dodał. 

Konwój z amunicją, którą przekazujemy Ukrainie dotarł już do naszych sąsiadów. Wspieramy Ukraińców, jesteśmy solidarni i stanowczo sprzeciwiamy się rosyjskiej agresji. pic.twitter.com/Wx5zoXBnBe

— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) February 25, 2022

O wprowadzenie kolejnych sankcji wobec Rosji wnioskuje premier Mateusz Morawiecki w liście do przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela oraz przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. – Musimy spojrzeć prawdzie w oczy, Ukraina krwawi, horror wojny rozpętanej przez Władimira Putina niszczy suwerenny kraj, a Władimir Putin nie zamierza się zatrzymać. – czytamy w liście Morawieckiego. Sankcje jakie wobec Rosji proponuje premier Mateusz Morawiecki to m.in.: 

• dołączenie do sankcji osób Władimira Putina i szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa
• odcięcie Rosji od systemu SWIFT,
• zamknięcie europejskiej przestrzeni powietrznej dla rosyjskich samolotów,
• zamrożenie i konfiskata majątków rosyjskich elit i oligarchów powiązanych z Putinem,
• usunięcie rosyjskich firm z indeksu MSCI i odcięcie ich od rynków kapitałowych,

Od wczoraj trwa dyskusja o ewentualnym odcięciu Rosji od systemu Swift. – Na Kijów spadają teraz rosyjskie bomby. Giną nie tylko żołnierze, ale również cywile. Dlatego w trybie natychmiastowym musimy wprowadzić miażdżące sankcje, które zahamują barbarzyński atak Rosji na Ukrainę. – dodaje w poście w portalu społecznościowym Facebook premier Mateusz Morawiecki. 

Ruch taki nazywany jest powszechnie „finansową bombą atomową”. Co to oznacza? Oznacza to, że gdyby Rosja została odcięta od systemu, który pośredniczy od lat 70-tych XX w. we wszystkich transakcjach finansowych na świecie, to w kraju mogłoby dojść do zapaści. Problemem są jednak m.in. kredyty udzielane Rosjanom w euro, których kapitał prawdopodobnie nigdy nie zostałby odzyskany. Do tego dochodzi fakt, że Rosja mogłaby szukać pomocy w Chinach, tym samym zawiązując z tym krajem bliższe relacje. Poniżej pełna treść listu premiera Mateusza Morawieckiego.

 

Jak dotąd wykluczenia z systemu SWIFT użyto dwa razy w 2012 r. i 2018 r., za każdym razem wobec Iranu.

autor: Bartosz Bednarczuk