Polska bez pieniędzy z Unii Europejskiej. To przez brak porozumienia o reformie sądownictwa?

Od wczoraj opozycja i samorządy alarmują, że nie będzie obiecanych miliardów euro z Krajowego Planu Odbudowy. Te wieści mocno niepokoją władze miast.

 

– Dla nas to znaczy nie tylko ogromny problem, ale wręcz tragedię, jeśli chodzi o możliwości rozwojowe. Zdecydowana większość projektów, które dzielą się w naszych miastach i wsiach, to są projekty realizowane przy wsparciu środków unijnych – mówi Marcin Michalik, zastępca prezydenta Chorzowa.

Unijne pieniądze widać na ulicach. Na przykład na przebudowę rynku Chorzów miasto dostał 6 mln zł dofinansowania, a planować na przyszłość trzeba cały czas.

– Ile nam się uda pozyskać, tyle wywalczymy. Wiemy, co chcemy zrobić. Chcemy zmodernizować kolejne kamienice, zlikwidować kolejne „kopciuchy” – dodaje Michalik.

Samorządy liczą na to, że na chęciach się nie skończy, bo bez finansowego wsparcia miasta nie będą się rozwijać.

– Proszę sobie wyobrazić, że Mikołów, którego budżet dzisiaj jest w granicach 290 mln złotych, z Unii Europejskiej na rozwój miasta przez te lata otrzymał 314 mln zł, czyli otrzymaliśmy więcej niż nasz jednoroczny budżet – mówi Stanisław Piechula, burmistrz Mikołowa.

Do doniesień „Rzeczpospolitej”, która opisała problemy z dostępem do unijnych pieniędzy odniósł się dzisiaj szef rządu.

– W Polsce wywoływana jest dość sztucznie taka burzliwa atmosfera, ponieważ wiele krajów Unii Europejskiej w ogóle jeszcze nie podpisało tych umów. Tych, które my mamy zatwierdzone ze strony Unii Europejskiej. Mam pełne prawo być dobrej myśli, skoro programy zostały zatwierdzone – mówi Mateusz Morawiecki, premier RP.

Jeszcze kilka miesięcy temu rząd chwalił się porozumieniem i wynegocjowanymi 158 mld złotych w Brukseli.

„Niewielu wierzyło, ze uda się wypracować kompromis między nami a Komisją Europejską w zakresie programu odbudowy, a udało się i jestem dobrej myśli” – mówi Mateusz Morawiecki (wypowiedź z 2 czerwca 2022).

Jak widać premier jest dobrej myśli cały czas. W przeciwieństwie do samorządów. Ruch Samorządowy Tak! Dla Polski w swoim stanowisku pisze, że „polityka polskiego rządu prowadzi cały kraj na krawędź przepaści”.

Jak wynika z medialnych doniesień, 24 mld euro dotacji i 12 mld euro pożyczek z unijnego funduszu na odbudowę gospodarczą po pandemii mają być wstrzymane z powodu braku porozumienia pomiędzy Brukselą a Warszawą w sprawie reformy sądownictwa.

Autor: Łukasz Kądziołka