Polska służba zdrowia kuleje. Czy da się ją uzdrowić?
Polska służba zdrowia kuleje. Odczuwają to i pacjenci i lekarze. O tym jak można ją uzdrowić, debatują przedstawiciele medycyny w ramach Kongresu Wyzwań Zdrowotnych, który odbywa się w Katowicach.
– Myślę, że to jest niesamowicie ważne, żeby właśnie w jednym miejscu, w takiej otwartej, niezależnej dyskusji to grono się spotkało, bo zmian które trzeba dokonać w systemie jest bardzo dużo, myślę, że każdy z nas chodząc co jakiś czas niestety do lekarza się o tym przekonuje – mówi Wojciech Kuśpik, prezes grupy PTWP.
Podstawowym problemem jest brak kadry medycznej. Lekarze i pielęgniarki wolą wyjeżdżać za granicę, gdzie mogą zarobić dużo więcej pieniędzy niż w kraju. Nawet jeśli ustawowe podwyżki gwarantują wzrost płac personelu medycznego, to szpitale na owe podwyżki nie do końca stać. Efektem braku odpowiedniej kadry jest zamykanie ważnych dla pacjentów oddziałów, w tym zwykle chirurgii, interny, czy pediatrii.
– Pan minister zapowiadał właśnie przed chwileczką duży rzut i duży napływ, szczególnie zza wschodniej granicy. Faktycznie jest ponad 4300 lekarzy różnych specjalizacji, którzy pracują już w naszym systemie, ale my byśmy się chcieli również opierać na naszych lekarzach – mówi Waldemar Perchaluk, Związek Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego.
A czy tak będzie to już czas pokaże. Szpitale czekają na dalsze kroki w związku z ustawami o jakości, czy sieciach onkologicznych, których trwa procedowanie w Sejmie.
– Czekamy na to, w którym miejscu w tej ustawie się znajdziemy tak naprawdę dla dobra pacjentów. Ośrodek się rozwija, jeżeli chodzi o obszar onkologiczny od wielu, wielu lat i przybywa nam pacjentów, dlatego te akry prawne są dla nas tak ważne – mówi Renata Wachowicz, dyrektor UCK w Katowicach.
Sam minister zdrowia podczas otwarcia Kongresu Wyzwań Zdrowotnych zapowiedział, że planowane ustawowo zmiany, nie uleczą służby zdrowia z dnia na dzień, lecz dadzą możliwości, by te zmiany z czasem implementować. Do tego jak podkreślił, ważny jest również dialog wszystkich środowisk medycznych.
– Różnimy się. Mamy rożne pomysły, ale cieszę się, że ta skłonność do debaty, ile nas jest dzisiaj na sali. To, że te problemy są bolączkami o największej skali w życiu człowieka i będziemy o tym rozmawiali. Ale niezależnie chce prosić wszystkich o wsparcie, żeby ten aspekt jakości, stał się również wyznacznikiem w naszej pracy – mówi Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Kongres Wyzwań Zdrowotnych w Katowicach potrwa do 10 marca.
Bartosz Bednarczuk