Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą obrony ojczyzny. Najważniejszym punktem ustawy jest zwiększenie budżetu przeznaczonego na obronność kraju. Ma zostać zwiększona liczebność polskiej armii oraz rezerw. Żołnierze mają mieć także możliwość odbycia szkoleń w szerszym, niż do tej pory zakresie.
W ustawie dotyczącej obronności znajdziemy zapis, który stanowi, że na realizację założeń ma zostać przeznaczone nie mniej niż 2,2 procent PKB w roku bieżącym, oraz co najmniej 3 procent PKB w następnych latach.
Niniejsza ustawa przewiduje także utworzenie specjalnego podmiotu – Banku Gospodarstwa Krajowego Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych.
„Modernizacja i stałe zwiększanie gotowości i sprawności bojowej polskiej armii to wielki testament, który zostawił nam prezydent Lech Kaczyński wraz z obowiązkiem starania się o to, by tutaj w Polsce były siły sojusznicze, bo to są elementy, które są zbieżne, które są wspólne i które, nie miał wtedy wątpliwości, powinny były być realizowane jednocześnie” – powiedział Andrzej Duda podczas uroczystości związanej z podpisaniem ustawy o obronności.
Na tym wydarzeniu zostały także cytowane przez Prezydenta RP słowa Lecha Kaczyńskiego, który niejednokrotnie mówił o wadze posiadania potężnej armii.
Podczas wystąpienia Andrzej Duda kierował także podziękowania do byłego ministra obrony Antoniego Macierewicza – za utworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej.
Reakcja Łukaszenki
Już we wcześniejszych wystąpieniach prezydent Białorusi mówił o tym, że Polsce nie zależy tylko na zachodnich ziemiach, ale na całej Białorusi. Stwierdził, że w tym celu zostanie rozbudowywana armia w naszym kraju. Oskarżył Polskę także za finansowanie opozycji i koordynowanie protestów na Białorusi oraz w Rosji, wciąż podkreślając, jak ważne jest zabezpieczenie granicy z państwami NATO.
Teraz białoruski dyktator sugeruje, że obecna sytuacja w Ukrainie jest na rękę rządowi w Polsce, dlatego, że przysłania ostatnie problemy partii PiS.
A co z samym przystąpieniem Białorusi do wojny w Ukrainie?
„Nie popierałem żadnych działań wojennych i nigdy ich nie będą popierał” – wypowiedź Łukaszenki dla stacji TBS.
Jednak doradca ukraińskiego szefa MSW – Wadym Denysenko ocenia, że ryzyko dotyczące włączenia się Białorusi do wojny jest coraz większe.
Skarżyńska
Czas na Detektywa Monka w Telewizji TVS!
