Poruszające orędzie prymasa Polski: Jezusa mamy rozpoznać w człowieku chorym i cierpiącym
-Jezusa mamy rozpoznać w człowieku chorym i cierpiącym, porzuconym przez innych, w przybyszu, w siostrze i bracie uciekającym przed wojną, głodem, śmiercią. Mamy Go rozpoznać w stworzeniu niszczonym tak bezrefleksyjnie przez ludzki egoizm i wyzysk – mówił prymas arcybiskup Wojciech Polak w wigilijnym orędziu wygłoszonym za pośrednictwem TVP1.
Przyzwyczailiśmy Was do treści pełnych humoru. Tym razem ostatnie wydarzenia nam na to nie pozwalają. ZOBACZCIE co stało się w ostatnim tygodniu oraz to, co powinien wiedzieć każdy mieszkaniec naszego regionu.
TOP 5 SILESIA FLESZ
– Dziękujemy Bogu za dar wolności. Wolność to miłość, to wybór życia dla innych, dar z samego siebie, przebaczenie i pojednanie, wyciągnięta dłoń i nadzieja, że odtąd będziemy iść razem. To wezwanie, aby się nawzajem szanować, a nie jeden drugiego wciąż niszczyć – mówił arcybiskup Polak.
– Jezusa mamy rozpoznać w człowieku chorym i cierpiącym, porzuconym przez innych, w przybyszu, w siostrze i bracie uciekającym przed wojną, głodem, śmiercią. Mamy Go rozpoznać w stworzeniu niszczonym tak bezrefleksyjnie przez ludzki egoizm i wyzysk. Rozpoznać i jak pasterze z Betlejem pójść do ubogiej groty, aby ujrzeć prostą chwałę Zbawiciela – podkreślił prymas.
Wszystkim życzył błogosławionych Świąt Narodzenia Pańskiego. – Niech radość będzie w naszych sercach i jaśnieje na naszych twarzach pomimo wszystkiego, co boli – zaapelował.
– Oto radość, do której dzielenia, świętowania i ogłoszenia światu zostaliśmy zaproszeni w ten święty wigilijny wieczór. Wyśpiewajmy ją w kolędach. Niech ona będzie w naszych sercach pomimo tego wszystkiego, co nas boli, co nas wciąż niepokoi, co nas smuci, złości czy denerwuje, co próbuje wykraść nam nadzieję i nie pozwala nawet dziś, w wigilijny wieczór, cieszyć się pokojem i miłością. Popatrzmy z ufnością na Jezusa, który w swym ubóstwie i miłości przychodzi, by nas obdarować i tchnąć w nasze serca Bożego Ducha. To Jego mocą, także w naszym życiu, możliwe jest wszystko, co przerasta po ludzku nasze siły i możliwości. Uwierzmy więc, zaufajmy i dajmy się Bożemu Duchowi prowadzić! – zaapelował prymas.
– Niech miłość i nadzieja tej świętej Nocy opromienia życie każdego z was, waszych rodzin, parafii i wspólnot. Przyjmując otwartym i pełnym ufności sercem to wydarzenie, które co roku odnawia się w Kościele, zanieśmy Bożonarodzeniowe przesłanie do bliskich i dalekich. Bóg w Jezusie Chrystusie wychodzi przecież do nas wszystkich. Jego miłość ma moc otworzyć nas na innych. On chce przyjść do człowieka, szuka więc człowieka przez człowieka. Papież Franciszek mówi nam, że Boże Narodzenie jest tym wydarzeniem, które odnawia się w każdej rodzinie, w każdej parafii, w każdej wspólnocie, która przyjmuje miłość Boga wcielonego w Jezusie Chrystusie – kontynuował życzenia prymas.
Abp Polak zaapelował również, by Boże Narodzenie było świętem wszystkich. – W kulturze obojętności i indywidualizmu niech zrodzi w nas na nowo miłość, czułość i hojność. W rzeczywistości pełnej egoizmu i pozorów niech przywróci wrażliwość i uważność, zwłaszcza wobec tych, którzy te święta spędzają z dala od najbliższych, przykuci do szpitalnych łóżek, cierpiący, samotni, przygnieceni brzemieniem beznadziei i rozpaczy. W świecie upojonym obfitością i przyjemnością niech nam przypomni, że więcej jest szczęścia w dawaniu aniżeli w braniu. Wśród skłóconych i poróżnionych między sobą, niech staje się światłem na drodze pojednania i przebaczenia. Niech ogarnie nas łaską Pana i Jego miłosierdziem – apelował prymas.
(ródło: TVP Info, PAP)