reklama
Kategorie

Poruszanie się bez samochodu? To ułatwi polityka mobilności [WIDEO]

Transport zbiorowy, rowerowy oraz poruszanie się pieszo powinny być świadomym pierwszym wyborem mieszkańców Górnośląsko – Zagłębiowskiej Metropolii.

 

Takie wyzwania i jednocześnie cele stawia przed sobą polityka mobilności, którą jako pierwsze metropolitalne miasto wprowadzają Tychy. Miasto ma przejść metamorfozę która ułatwi poruszanie się bez konieczności używania samochodu.

– Musimy stworzyć do tego dobrą infrastrukturę. Czyli po pierwsze – autobusy muszą przyjeżdżać na czas. M. in. dlatego w ramach szerokiego projektu drogowego „Inteligentny system zarządzania i sterowania ruchem” wprowadzamy priorytetowanie autobusów i trolejbusów miejskich. Po drugie wszelkie udogodnienia dla rowerzystów. Zatem nowa infrastruktura, nowe ścieżki rowerowe, remonty tych, które już istnieją, stojaki rowerowe, możliwość przejechania przez ulicę rowerem – mówi Agnieszka Kijas, MZUiM w Tychach.

W przyszłości to również metropolitalny rower miejski i udogodnienia dla pieszych w postaci odpowiednio dostosowanych przejść ulicznych czy nowych chodników. Ale polityka mobilności to także działania skupiające się na poprawie jakości całego otoczenia, za czym idzie wprowadzenie i utrzymanie pewnych standardów, które określa Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Chodzi również o to, aby samochodów w miastach było po prostu mniej.

– Postanowiliśmy to spisać w jedną politykę mobilności, która będzie powiązana z teraz tworzonym Zrównoważonym Planem Mobilności Miejskiej Z jednej strony porządkujemy przestrzeń w centrach miast i dzięki temu na krótkie dystanse łatwo nam się przemieszczać pieszo czy na rowerze, a szkielet sieci komunikacyjnej opieramy o kolej. Dlatego tam to zrobiliśmy, bo łatwo nam będzie pójść kawałek wyżej i pokazać, że w Tychach już wszystko działa – mówi Marcin Domański, kierownik projektu Mobilna Metropolia w GZM.

Nowa polityka mobilności uchwalona na razie w Tychach, kolejne miasto które chce iść tym śladem to Sosnowiec.

Autor: Fatima Orlińska

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button