Aktualizacja 25.09.2016:
Dzisiaj mężczyźni zostali doprowadzeni przed oblicze prokuratora. 26-latek z Katowic usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza. Odpowie także za nieudzielenie pomocy rannemu mężczyźnie, który został w samochodzie po wypadku. Natomiast młodszy mężczyzna usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy rannemu mężczyźnie.
24.09.2016:
Policjanci zatrzymali dzisiaj rano dwóch mężczyzn, którzy uciekli przed policyjnym pościgiem. Bandyci potrącili policjanta i zostawili w samochodzie rannego pasażera. Zatrzymani to 26-letni mieszkaniec Katowic i 20-letni sosnowiczanin. Starszy z nich, który prawdopodobnie był kierowcą samochodu, wpadł w jednym z mieszkań w centrum Katowic, drugi na jednej z sosnowieckich ulic. Mężczyźni trafili już do policyjnego aresztu, teraz prokurator zdecyduje o ich dalszym losie.
Pościg i strzelanina w Katowicach miały miejsce w nocy z czwartku na piątek około godziny 1. Policjanci w okolicach ulicy Słonecznej zauważyli wjeżdżający na parking samochód. W VW Passacie siedziały trzy osoby. Policjanci zatrzymali auto do kontroli, aby wylegitymować mężczyzn. Jednak nagle – podczas kontroli – kierowca gwałtownie ruszył. Potrącił policjanta i przejechał mu po nogach. Wtedy policjant wyjął broń służbową i oddał strzał ostrzegawczy, a następnie kilka strzałów w kierunku uciekającego auta. Policjanci podjęli pościg za volkswagenem. Po przejechaniu kilkuset metrów Passat uderzył w bariery energochłonne. Kierowca i jeden z pasażerów uciekli. W samochodzie pozostał 43-latek, który jak się okazało – był ranny. Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, które przewiozło mężczyznę do szpitala.
43- latek był poszukiwany – miał iść odsiedzieć wyrok. Ranny policjant także trafił do szpitala.
