Policjanci z Katowic próbowali zatrzymać kierowcę Audi do rutynowej kontroli drogowej. Ten jednak nie zatrzymał się i zaczął uciekać.
Jak czytamy na portalu Tyskich Służb Ratowniczych 112Tychy.pl, uciekinier wjechał do Tychów od ulicy Katowickiej, a następnie próbował zgubić ścigających go policjantów skręcając w wąskie uliczki w osiedlu domków jednorodzinnych na Czułowie gdzie zawrócił i wjechał ponownie na ulicę Katowicką gdzie do pościgu włączyły się patrole KMP Tychy.
Audi ruszyło w kierunku skrzyżowania z ulicą Mikołowską i Oświęcimską, gdzie kierowca skręcił na ulicę Oświęcimską uciekając w kierunku Bierunia. Widząc liczne patrole kierowca podjął decyzję o skręcie w ulicę Bratków. Tam pomimo blokady i oddanych strzałów przez funkcjonariuszy kierowca ominął blokadę i zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej porzucając swój samochód i podejmując ucieczkę pieszo. Mężczyzna zniknął w gęstych zaroślach.
Policjanci podjęli natychmiast penetrację terenu. Do pomocy w poszukiwaniu mężczyzny na miejsce zdarzenia zadysponowano grupę alarmową OPP Katowice oraz przewodnika z psem tropiącym z KMP Bielsko Biała. Po przybyciu na miejsce dodatkowych sił policyjnych mężczyzna został odnaleziony i zatrzymany.
W trakcie pościgu dwoje policjantów zostało niegroźnie poszkodowanych – na miejsce wezwany został zespół ratownictwa medycznego – zostali oni przewiezieni do szpitala na dokładne badania.
Źródło: 112Tychy.pl
