REKLAMA
Silesia Flesz najnowsze informacje

Pościg w Śląskiem. Kierowca uciekał przed policją

Kierowca uciekał przed policją ulicami Ustronia – okazało się, że nie bez powodu. To co odkryli policjanci mocno szokuje.

Policjanci z cieszyńskiej drogówki, patrolując rejon skrzyżowania drogi wojewódzkiej 941 z ulicą 3 Maja w Ustroniu, zauważyli kierowcę mazdy, który „łamał” przepisy ruchu drogowego. Funkcjonariusze natychmiast nakazali mu zjazd w bezpieczne miejsce, jednak, zamiast podporządkować się poleceniu, kierowca postanowił uciekać.

Mundurowi ruszyli za nim w pościg ulicami Ustronia, który zakończył się na ulicy Akacjowej, gdzie policjanci skutecznie zatrzymali uciekającego. Okazał się nim 35-letni mieszkaniec Wisły. Choć badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy, jego wygląd i zachowanie sugerowały, że prowadził samochód pod wpływem środków odurzających. Wstępne badanie śliny potwierdziło obecność narkotyków w organizmie kierowcy.

Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i pobrali od niego próbki krwi do dalszych badań laboratoryjnych. Kierowca został ukarany wysokim mandatem karnym za popełnione wykroczenia drogowe. Jednocześnie, za niezatrzymanie się do kontroli oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków, stracił prawo jazdy i czeka go postępowanie karne.

Jak ustalili funkcjonariusze, 35-latek dopuścił się podobnego przestępstwa na terenie Czech. Został tam zatrzymany przez czeską policję, która odebrała mu prawo jazdy i przekazała dokument do Polski. Podczas dalszych czynności wyszło na jaw, że mężczyzna nie po raz pierwszy złamał prawo. Wcześniej prowadził motocykl bez wymaganych uprawnień, a sprawa ta jest obecnie w toku.

O tym, jak wysoką karę ostatecznie otrzyma sprawca przestępstw, zadecyduje sąd. Za ucieczkę przed policjantami, czyli niezastosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu, oraz kierowanie pod wpływem narkotyków grozi mu kara łączna do pięciu lat pozbawienia wolności.

Źródło: KMP Cieszyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button