Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 46-latek, który w drugi dzień świąt potrącił ciężarną kobietę na przejściu dla pieszych. Mężczyzna był pijany. Jak się okazało, już wcześniej skazano go w Holandii za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
W drugi dzień świąt, w przechodzącą przez oznakowane przejście dla pieszych kobietę uderzył rozpędzony samochód. Za jego kierownicą siedział 46-latek. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, udzielili kobiecie pomocy medycznej. Jak się okazało, potrącona była w ciąży i doznała poważnych obrażeń ciała. Kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie przebywa do dziś.
Szybko okazało się, że kierujący był nietrzeźwy. W trakcie sprawdzenia 46-latka na zawartość alkoholu w organizmie, urządzenie wskazało ponad 1 promil.
Ponadto, mundurowi sprawdzili mężczyznę w policyjnych bazach danych. Na jaw wyszedł jeszcze jeden fakt – niespełna 3 lata temu, 46-latka skazano w Holandii za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających.
5 kwietnia, Sąd Rejonowy w Siedlcach, po zapoznaniu się ze zgromadzonymi przez Policję materiałami, zadecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące 46-letniego mieszkańca Siedlec. Mężczyźnie zarzucono, że kierując pojazdem w stanie nietrzeźwości potrącił kobietę, której nie ustąpił pierwszeństwa na przejściu dla pieszych.
(źr: www.policja.pl)
