Pouczenie zamiast mandatu. Trwa protest policjantów
W ostatnim czasie coraz więcej kierowców zamiast mandatu karnego za swoje wykroczenia dostaje pouczenia. Nie chodzi tutaj o pobłażliwość policji, a o protest o nazwie „Akcja 41”.
Nietypowy protest policjantów jest de facto całkowicie legalny i wiąże się z art. 41. Kodeksu Wykroczeń, w którym mowa, że „w stosunku do sprawcy czynu można poprzestać na zastosowaniu pouczenia, zwróceniu uwagi, ostrzeżeniu lub na zastosowaniu innych środków oddziaływania wychowawczego”.
Jeśli dana osoba wykazuje skruchę, policjant nie musi wystawić mandatu karnego. Policjanci biorący udział w akcji protestacyjnej chcą waloryzacji wynagrodzeń oraz podniesienia świadczeń socjalnych.
– Z informacji jakie do nas docierają z Akcji 41, włączają się kolejne komendy, kolejni funkcjonariusze, więc zdajemy sobie sprawę, jesteśmy przekonani, że obejmie ona cały kraj – mówi st. sierż. Jacek Łukasik, KSFiPP NSZZ „Solidarność”.
Bo jak na razie premier Mateusz Morawiecki oraz jego rząd mają być głusi na postulaty funkcjonariuszy policji. Na razie nie wiadomo czy skończy się na pouczeniu rządu, czy większej eskalacji konfliktu i tym samym zaostrzeniu akcji protestacyjnej.
Autor: Bartosz Bednarczuk