Pożar w Świętochłowicach. Helikopter po ciężko rannego lądował na szkolnym boisku! [WIDEO]
Pożar w Świętochłowicach w środę, 14 lutego. W ogniu stanęło mieszkanie przy ulicy Wyzwolenia. Po ciężko rannego w pożarze mężczyznę, śmigłowiec LPR lądował między blokami, na szkolnym boisku. Zobaczcie wideo z akcji!
28-letni mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala. To efekt pożaru do jakiego doszło przed południem w kamienicy przy ul. Wyzwolenia w Świętochłowicach. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował na boisku przy pobliskiej szkole.
– Jak wyszedłem z piwnicy to zobaczyłem, że jest dużo straży pożarnej, jakaś kobieta widziała pożar w oknie i zadzwoniła. A pożar zaczął się od łóżka, zapaliła się pościel, łóżko i lokator próbował gasić ten pożar – mówi Zbigniew Tokarz, mieszkaniec Świętochłowic. W akcji gaśniczej wzięło udział szesnastu strażaków. Musieli usunąć część sufitu w mieszkaniu, bo istniało zagrożenie, że ogień obejmie wyższe kondygnacje.
– Po przybyciu zastępów na miejsce zdarzenia okazało się, że w tym budynku faktycznie ma miejsce pożar. Kierujący działaniem ratowniczym zarządził ewakuację tego budynku. Na mocy tej decyzji z budynku zostało ewakuowanych dziesięć osób. Z mieszkania na drugim piętrze został ewakuowany mężczyzna, strażacy podali mu stuprocentowy tlen i wynieśli na noszach – mówi mł. kpt. Rafał Binięda z PSP Świętochłowice.
28-letni mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Krakowie. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.