Pożar w Będzinie: Dach kamienicy doszczętnie spłonął, mieszkańcy ewakuowani
Mieszkańcy budynku wielorodzinnego przy ul. Wojska Polskiego 20 w Będzinie, gdzie wczoraj w nocy doszło do pożaru są przekonani, że ktoś podłożył ogień umyślnie. Przypomnijmy, że doszczętnie spłonął dach kamienicy.
-
Nad ranem 12 z 16 ewakuowanych mieszkańców znalazło schronienie w Hotelu Cummulus w Będzinie
-
Policja, o tym że do takich incydentów przy ul. Wojska Polskiego dochodzi wie doskonale, ale sprawę tłumaczy tym, że działa na zasadzie interwencji
-
Sprawę pożaru kamienicy przy ul. Wojska Polskiego 20 badają biegli i Policja
– Było wcześniej kilka podpaleń w piwnicach, zdarzało się nawet tak, że się paliło nawet trzy razy na dobę i nikt poważnie do tej sprawy nie podchodził, przyjeżdżała straż, przyjeżdżała też policja, straż ugasiła pożar. Nikt o nic nie pytał, czy ktoś coś widział, czy ma jakieś podejrzenia, nikogo nic nie interesowało – mówi Marek Małota, mieszkaniec budynku przy ul. Wojska Polskiego 20.
Podobnie miało być w przypadku sąsiedniej kamienicy, gdzie np. tydzień temu również doszło do pożaru i ewakuacji mieszkańców.
– Od 2 tygodni w strachu żyjemy, nie da się funkcjonować, żyć. Policja nic nie robi, powiedzieli że sami mamy siedzieć i podpalaczy pilnować bo patrolu nie postawią – mówi Monika, mieszkanka sąsiedniego budynku przy ul. Wojska Polskiego.
Policja, o tym że do takich incydentów przy ul. Wojska Polskiego dochodzi wie doskonale, ale sprawę tłumaczy tym, że działa na zasadzie interwencji, a wozów patrolowych w mieście jest zbyt mało, by mogła pozwolić sobie na postawienie jednego takiego pojazdu przy teoretycznie zagrożonym osiedlu. Teraz rozpocznie się śledztwo.
– Te wszystkie informacje, uwagi i spostrzeżenia mieszkańców również będą brane przez nas pod uwagę, na tym etapie nie wykluczamy żadnej hipotezy, więc działalność ewentualnego piromana też jest brana pod uwagę – mówi Kom. Paweł Łatocki, KPP w Będzinie.
Pewne jest jedno. Budynek ma zniszczony dach i mieszkańcy prędko do niego nie wrócą.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
– Dość duże zniszczenia, bo że tak powiem po ugaszeniu pożaru dokonano niezbędnych prac rozbiórkowych konstrukcji więźby dachowej oraz pokrycia, celem zniwelowania możliwości by to spadło na jakieś osoby obok budynku – mówi mł. asp. Krzysztof Ziętek, KP PSP w Będzinie.
Nad ranem 12 z 16 ewakuowanych mieszkańców znalazło schronienie w Hotelu Cummulus w Będzinie.
– I tam ci mieszkańcy zostaną najpewniej aż do po świętach. Dlaczego zostaną tam? Tam mają dach, tam mają wyżywienie, tam mają pokój jak w normalnym hotelu dlatego że MZBM musi przygotować dla nich lokale zastępcze przygotować np. że podpiąć prąd do nich, okazało się że nie da się tego zrobić z godziny na godzinę – mówi Krzysztof Bąk, UM w Będzinie.
Sprawę pożaru kamienicy przy ul. Wojska Polskiego 20 badają biegli i Policja.
Autor: Bartosz Bednarczuk