Chorzów: Po kilku godzinach strażacy opanowali groźny pożar w hali Novichem na „Azotach” w Chorzowie. Pożar jaki wybuchł tu we wtorek, 30 listopada gasiło w szczytowym momencie prawie 40 zastępów strażaków. Mieszkańców informowano, aby nie otwierali okien, chociaż prowadzący akcję oraz władze miasta zapewniają, że zagrożenia dla zdrowia nie ma.
Dziś w jednej z hal produkcyjnych zakładów Novichem w Chorzowie doszło do wybuchu pożaru. Przed przyjazdem służb ratowniczych ewakuowano 10 osób. Na miejscu pracowało wiele zastępów straży pożarnej w tym pluton ratownictwa chemicznego. Pożar w Chorzowie już opanowano, jednak rozbiórka uszkodzonych przez ogień i temperaturę elementów hali oraz samo dogaszanie ogromnego pogorzeliska zajmie strażakom kilka godzin.
Ogień w hali produkcyjnej zakładu pojawił się przed godziną 10 rano. Palić się miała instalacja nadtlenku wodoru.
– Od samego początku na miejscu tutaj znajduje się pluton ratownictwa chemicznego, który na bieżąco monitoruje atmosferę, także nie ma zagrożenia dla mieszkańców – mówi st. kpt. Tomasz Szymański, KM PSP w Chorzowie.
Zagrożenia może i nie było, ale w okolicy na pewno unosił się nieprzyjemny zapach palonych chemikaliów. W akcji gaśniczej brało udział łącznie 36 zastępów straży pożarnej. Na razie nieznane są dokładne przyczyny wybuchu pożaru w zakładach Novichem w Chorzowie. Sprawę zbada policja.
autor: Bartosz Bednarczuk
NOWE OBOSTRZENIA! Koronawirus Omikron atakuje, ministerstwo zdrowia wprowadza restrykcje
Ponad tysiąc pacjentów w szpitalu tymczasowym na lotnisku w Pyrzowicach
Koniec ze szlabanami na autostradach GDDKiA. System e-TOLL zacznie działać od 1 grudnia
