Prezydent Bytomia zostanie odwołany? [WIDEO]
Opozycja przekonuje, że jest dość powodów, by zmienić władze. Prezydent nie radzi sobie wg. nich ze śmieciami. Codziennie pojawiają się informacje o kolejnych dzikich wysypiskach. Nie uzyskał absolutorium z wykonania budżetu za miniony rok. Bytom nie wykorzysta też prawdopodobnie 100 mln euro na rewitalizację, ponieważ brakuje pieniędzy na wkład własny. Argumentem jest też upadek Polonii Bytom. Opozycyjni radni chcą też, by sprawie zakupu nieruchomości w Tarnowskich Górach przyjrzała się prokuratura. Wg nich bytomska miejska spółka przepłaciła za kupioną tam działkę.
Żeby referendum było ważne, będzie musiało wziąć w nim udział około 25 tys. mieszkańców Bytomia.
W wyniku referendum sprzed 5 lat stanowisko prezydenta stracił Piotr Koj, a fotel po nim przejął właśnie Damian Bartyla.